PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=631588}
8,8 19 505
ocen
8,8 10 1 19505
The Walking Dead: Season One
powrót do forum gry The Walking Dead: Season One

Witam opisujecie w tym temacie jak wasze wrażenia po 2 już epizodzie gry.
Jakie macie odczucia, co wam się najbardziej podobało i jak wasze postępy w świecie gry.
Parę słów o moich postępach.
SPOILER
Clementain się mnie boi w tym epizodzie zabiłem 5 osób w tym 2 widziała to clementain a jak zabijałem ostatniego z braci to cała grupa.
Jestem liderem naszej grupy. Z grupy zginą ten nowy facet w okularach, ten co mu nogi odrąbali i ten starszy dziadek a i ten student bo mu uciąłem nogę.
czekam na wasze relacje .

ocenił(a) grę na 8
adrian18_1991

Cieszy mnie to, że zrobili wątek |||||SPOILER|||||| z kanibalami, co ja jednak przewidywałem od razu po tym jak Brenda nie pozwoliła mi zobaczyć się z Markiem. Ogólnie Drugi epizod podobał mi się bardziej niż pierwszy, więcej akcji, przemyślanych decyzji oraz ich konsekwencji. Przejdę go na wszystkie możliwe sposoby i nie zamierzam się nudzić . Czas do trzeciego epizodu zleci szybko ze względu na wakacje które też wydają się zaraz skończyć : )

ocenił(a) grę na 9
Mati_Hardcore

Mi też "śmierdziała" ta rodzinka i też się domyśliłem, że coś Markowi zrobili, skubańce. Dobrze, że zdychają. Ja przechodzę epizod drugi raz, bo miałem dwa sejwy po pierwszym epizodzie.
Kurde, dwa miesiące czekania na 3h gry i teraz następne 2 miechy cza czekać na kolejny epizod. Telltale testuje cierpliwość graczy chyba.

ocenił(a) grę na 10
ZiD0

no tak trochę kijowo z tymi odstępami pomiędzy epizodami ale jeśli nadal bedą trzymać się na takim poziomie to jestem w stanie odczekać taki okres czasu.
co go gry SPOILER to na początku myślałem że oni w tej szopie za drzwiami trzymają jakiś zamienionych w zombii ludzi (myślałem że marka dali na pożarcie) tak jak to było w serialu a tu taka niespodzianka ...
a takie nurtujące pytanie co zrobiliście z tą babką w lesie, czy ktoś próbował na poczatku odrabac łańcuch i co sie stało i czy jest możliwoś uratowania dziadka ???????? a i czy zabiliście obu braci jak nie to co sie dzieje ??????

ocenił(a) grę na 9
adrian18_1991

Ja zabiłem tego w szopie, a tego bruneta zostawiłem. Teraz zrobię na odwrót, albo obu zabiję :D

Łańcucha nie da się odrąbać, trzeba odrąbać... nogę. Jak go ratujesz, ginie ten uczniak w czarnych włosach. W drugim sejwie zostawiłem tego typa (zrobiłem wszystko, byle nie uciąć nogi) i zombie go dopadają, a zabiera się rannego uczniaka.
Babkę w lesie u mnie zastrzelił jeden z braci. W ogóle jak mówiła coś w stylu "zabraniu jej dziecka", to myślałem że to matka Clementine...

I też myślałem, że motyw z szopą jest taki jak w serialu. :P

ZiD0

Jest już wersja na PC ?

ocenił(a) grę na 8
ErroR_8

tak, wyszła w piątek

ocenił(a) grę na 10
ZiD0

no właśnie a ta babka to nie była matka clementain bo mi się wydawało że te jej matka była ja ją zabiłem jak mierzyła do nas z kuszy. ciekaw jak się dalej akcja rozwinie >?????????
Macie może jakieś propozycje albo przypuszczenia

ocenił(a) grę na 8
adrian18_1991

Mnie najbardziej ciekawi końcówka, a dokładniej to w jaki sposób zostanie osądzony główny bohater. Jestem prawie pewien, że na samym końcu będzie coś w rodzaju sądu i każdy z towarzyszy będzie wydawał swoją opinię. Fajnie byłoby zobaczyć podsumowanie wszystkich naszych decyzji oczami grupy i usłyszeć ostateczny werdykt.

ocenił(a) grę na 9
adrian18_1991

btw, ktoś wie czemu nie można ocenić gry? Dopiero po premierze piątego epizodu będzie można?

ocenił(a) grę na 10
ZiD0

tak to bywa z epizodycznymi grami jak wyjdzie ostatni epizod dopiero będzie można oceniać całość

ocenił(a) grę na 9
adrian18_1991

Ok, to poczekam żeby dać mocną ósemkę, może dziewiątkę, choć zbytnio gier nie oceniam.

Ta babka nie była matką Clem, tylko chciała ją "uratować", bo chyba wiedziała, że mała może skończyć na talerzu w domu kanibali. Chyba dokładnie o tym mówiła, na nagraniu z tej podręcznej kamery.

Jak dalej akcja się rozwinie, jest trochę pokazane w "w następnym odcinku" :P

ocenił(a) grę na 8
ZiD0

a to nie było tak, że jej dziecko porwali?? w namiocie miała dziecięce rzeczy... chyba, że już posłała dla klementynki

ocenił(a) grę na 10
Mati_Hardcore

no teraz po waszych komentarzach to już sam nie wiem mi sie nadal wydaje że to była/jest matka klementynki jak to śmiesznie ująłeś
. a co do oceny to jak na razie to ja daję mocne siedem ze względu na odstępy między epizodami .
a co do propozycji to mam nadzieję że będzie się coś działo w jakiejś metropoli albo że znajdą jakiś obóz uchodźców albo lek na zombii lub coś w tym stylu

ocenił(a) grę na 9
Mati_Hardcore

No, miała, ale miała też czapkę Clem, którą ukradła. Resztę rzeczy też mogła mieć kradzione. Choć niewykluczone, że jej porwali dziecko. Jutro pogram, to zwrócę na to uwagę.

ocenił(a) grę na 10
ZiD0

SPOILER - Na końcu epizodu w filmiku z tą babką z lasu ona tam krzyczy, że ci bandyci (albo chodziło jej o rodzinę z farmy- już nie wiem) to gwałciciele. A w rozmowie z nią można też usłyszeć, że dziecko zostało jej odebrane i zabrane do lasu więc jestem prawie pewna, że nie jest ona matką Clem. Albo może i jest, bo w sumie są podobne,być może tylko biologiczną, a nie rodzicem

ocenił(a) grę na 8
Icanthelpit

Raczej niemożliwe, żeby nią była. Clem jest z Lee odkąd zaczęła się epidemia. Chyba, że założymy że jej domniemana matka przygarnęła w międzyczasie jakąś inna dziewczynkę albo sfiksowała i tak naprawdę nikogo jej nie porwali. Bardziej prawdopodobne jest to, że po tym jak utraciła, tą co porwali, dostała obsesji na punkcie Clem, bo przypominała jej córkę. Chociaż pewnie scenarzyści szykują jakiś nieoczekiwany zwrot akcji, a pierwsze dwie możliwości jakie podałem wydają się jednak zbyt banalne.

ocenił(a) grę na 9
Icanthelpit

Dobra, to nie jej matka, porównanie - http://i46.tinypic.com/9k31n6.jpg Ale faktycznie, chyba porwali jej dziecko i dostała obsesji chcąc zabrać Clem "bandytom".

Btw, najlepsza scena w drugim epizodzie - po bójce z Andym i gdy wybierzemy niezabicie go. Świetny dialog tam jest i potem jak nasza ekipa odchodzi, a Andy klęczy w tym deszczu i za nim horda zombie. Dobrze zrobione.

ocenił(a) grę na 8
ZiD0

Generalnie odnoszę wrażenie, że gra jest bardziej przemyślana i "kinowa" niż sam film o tym samym tytule. Do tej pory chyba zdążyło się więcej wydarzyć niż przez te wszystkie odcinki serialu jakie do tej pory wyszły.

ocenił(a) grę na 9
Huen

A według mnie właśnie trochę mało akcji jest w tych epizodach, takie krótkie jakby. Fakt faktem, gra z lepszym pomysłem niż serial.

ocenił(a) grę na 8
Huen

Gra wydaje się bardziej przemyślana gdyż:
a) rozłożona jest tylko 5 epizodów, więc autorzy muszą jak najlepiej wszystko poukładać i wyważyć
b) stworzyli oni odrębną historię przemyślaną od A do B, wiedzą co kiedy, jak i gdzie. Z serialem jest taki problem, że producenci przyjęli mniej więcej taki tok myślenia, a mianowicie jeden sezon=jeden tom. Ponadto nie każdy tom obfituje w wielowątkowość, co powoduje, że należy dodać też wiele od siebie

Co do samego drugiego epizodu. Moim zdaniem jest bardzo dobry, aczkolwiek kilka punktów poniżej niż odcinek pierwszy. Może zacznę od plusów. Definitywnie najlepszym aspektem jest ciągle rozwijające się postacie oraz relację miedzy nimi. Do tego trudne i nagłe decyzje do podjęcia, które owocują pozytywnymi bądź negatywnymi skutkami. Na plus oczywiście rzeczy typu dać czy nie dać, iść czy nie iść, sprzeciwić się czy nie itd. Jak już ktoś wspomniał fajny wątek z kanibalami. Moim zdaniem również rewelacyjnym pomysłem było nadanie Clementine roli tzw. sumienia. Jako jedyna pozostała ostoją tego co było kiedyś i zawsze poddaje naszego bohatera ocenie. Ponadto wierzy, iż nadejdą lepsze czasu.

Ale jest jedno "ale". Odcinek nie wyzbył się minusów. Pierwsza rażąca rzecz to MARK!! Kompletnie nie wyjaśnione skąd on się w ogóle wziął, jaką pełni rolę w grupie oraz czy tak na prawdę jest przydatny. Taka zapchajdziura po to, by pociągnąć historię do przodu, nie uśmiercając przy tym nikogo ze stałej obsady. Kolejną sprawą jest lekko zatracony klimat. Brak tego osaczenia oraz zagubienia. Zagrożenie kompletnie zniknęło. Od Macon malutka odległość, a zombie jak na lekarstwo. Przecież to MIASTO! Do tego ta sielankowość przez praktycznie 75% odcinka. Wątek St Johnów świetny, wręcz rewelacyjny ale jak dla mnie wprowadzony ZA SZYBKO! W końcu mamy dopiero 3 miechy od apokalipsy, więc nie uwierzę w to aby ktoś od tak sobie zmienił preferencje "żywieniowe". Jeszcze rozumiem gdyby byli bez zapasów, ale oni posiadali całą farmę wszelkiego rodzaju zbóż,a do tego liczne sery itd. Lekko to naciągane, aczkolwiek efektowne. Nie zaprzeczę. Co do bandytów i Jolene to na razie się nie wypowiem. Zobaczymy jaki będzie to miało wpływ na przyszły odcinek. No chyba, że pozostawią to bez wyjaśnienia. Reasumując (już w ocenie) to odcinek pierwszy zasłużone 9/10, drugi póki co 7.75/10

ocenił(a) grę na 8
tomb2525

" W końcu mamy dopiero 3 miechy od apokalipsy, więc nie uwierzę w to aby ktoś od tak sobie zmienił preferencje "żywieniowe". "

Z tego co pamiętam, to Brenda tłumaczyła, że tak została wychowana i tak wychowała swoje dzieci. Być może coś źle zrozumiałem gdyż mój J.ang. jest, że tak powiem " sielankowy" .

ocenił(a) grę na 9
Mati_Hardcore

Dokładnie tak mówiła. Tylko nie chodziło o kanibalizm (:D), tylko o to, żeby nic nie marnować. W tym przypadku miało być marnowane ludzkie mięso, które zamiast gnić i być kolejnym zombie, można było przecież sobie zjeść.

ocenił(a) grę na 8
tomb2525

Prawie w zupełności się z tobą zgadzam, jednak to nie zwalnia scenarzystów serialu z odrobiny kreatywności. Mnie osobiście drażni obecnie utrzymana konwencja, wedle której cały sezon dzieje się w jednym miejscu. Ogólnie serial mi się podobał do pewnego momentu. Jednak zabrakło mu trochę dynamiki. Gra natomiast świetnie to rekompensuje. Fakt faktem, że mogła by być trochę dłuższa, szczególnie że całość ( 5 epizodów ) zmieści się pewnie w jakichś 15 godzinach rozgrywki.

ocenił(a) grę na 8
Huen

Kreatywność kreatywnością, jednak bardzo ciężko jest stworzyć 13 odcinkowy sezon bazując jedynie na jednym tomie. Okres farmy to na nieszczęście serialu najbardziej nużąca część komiksu. Oferuje jedynie akcję ze stodołą i na tym koniec. Moim zdaniem twórcy i tak wycisnęli z tego tyle ile się dało. Ponadto dołożyli grom od siebie. Można powiedzieć, że okres komiksowy trwał do 7 odcinka. Później to już sama inwencja producentów. Tak więc z jednej strony źle, bo stagnacja itd, ale z drugiej strony dobrze gdyż nie zaczynali wątku z więzieniem który jest cholernie długi. Prawie 4 czy 5 tomów, choć może nawet i więcej. Poza tym swoje zrobiło również zwolnienie Derabonta oraz liczne zmiany w kadrze scenarzystów. Do tego dodajmy sobie obcięty budżet no i mamy co mamy. Aczkolwiek mimo wszystko TWD trzyma poziom. Mam nadzieję, że 3 sezon zwali nas przysłowiowo z nóg. Oby te oczekiwania się spełniły.

ocenił(a) grę na 10
tomb2525

Jest trochę wyjaśnione skąd jest Mark ;) Podczas kłótni w motelu zaraz na początku 2 epizodu Lilly mówi do Mark'a mniej więcej coś takiego "Przygarnęliśmy Cię tylko dlatego, że miałeś jedzenie, ale jedzenia już nie ma...". Więc można przypuścić, że Mark wędrował sam i w końcu trafił na swojej drodze na motel. Więc grupa postanowiła dać mu schronienie w zamian za jedzenie :)

ocenił(a) grę na 8
adriano93

Cóż, dla mnie jest to trochę naciągane i nie za bardzo w stylu TWD. Uniwersum to cechuje się tym, że zawsze dość dokładnie jest opisane jak dana postać znalazła się w przysłowiowym pierwszym planie.

ocenił(a) grę na 9
tomb2525

"W końcu mamy dopiero 3 miechy od apokalipsy, więc nie uwierzę w to aby ktoś od tak sobie zmienił preferencje "żywieniowe". Jeszcze rozumiem gdyby byli bez zapasów, ale oni posiadali całą farmę wszelkiego rodzaju zbóż,a do tego liczne sery itd."
Podejrzewam, że ta rzekomo niewiadomo jak zasobna spiżarnia to była ściema, haczyk na potencjalne ofiary. Zastanówmy się: ze zwierząt jest jedna, dość chuda (jak spostrzega podejrzliwe Lee) krowa, reszta pozdychała. Niby mają pola kukurydzy, ale jak tu pracować w polu, gdy z każdej strony może wyskoczyć znienacka zombiak? Z pewnością to spowalnia robotę, jeżeli jej całkiem uniemożliwia - już nie mówiąc o tym, że lezące na przepadło umarlaki wyrządzają sporo szkód uprawom.
Dodatkowo, do czasu zarazy do pracy na farmie wynajmowano pomocników. Tak do ogarnięcia całkiem sporej farmy zostały trzy osoby.

Tak czy owak, to kwestia psychiki. Rodzina znalazła się w sytuacji skrajnej i zdecydowała się na taki sposób przetrwania - i bardzo ciekawa jestem, jak do tego doszło, chętnie poznałabym historię tej rodziny. Jak dla mnie, żadnego naciągania wątku tu nie ma.

Z wyrazami szacunku
Kazik

ocenił(a) grę na 10
adrian18_1991

Nie można ocenić, bo nie ma podanej daty premiery, a nie można jej dodać, bo ta opcja jest "chwilowo" zablokowana.

ocenił(a) grę na 9
adrian18_1991

Jeszcze wątek z ostatnią akcją - znalezieniem samochodu z zapasami. Pewnie coś więcej się rozwinie w kolejnym epizodzie, ale może ktoś ma jakieś przypuszczenia?

ocenił(a) grę na 8
ZiD0

Ja mam wrażenie, że to było auto Jolene. W końcu na nagraniu (o ile się nie mylę) widać, że znajduje się ona w pojeździe. Pewnie pojechała tym samochodem po zapasy, gdyż poprzednie jej się wyczerpały. (patrz baterie, w końcu miała padniętą kamerę, a jak wiadomo obserwowała grupę Lee) Przypuszczam, że jej obozowisko położone jest niedaleko od miejsca parkowania. Pewnie usłyszała, że ktoś się tam kręci (czyt Lee i Danny) więc postanowiła pozostawić auto i sprawdzić. Na jej nieszczęście ( a może i szczęście, któż to wie) została zastrzelona.

adrian18_1991

Trochę się zastanawiałem, ale w końcu zdecydowałem się dziabnąć gnoja widłami. Drugiemu darowałem. Teraz ciekawostką jest czy stał się obiadem dla zombie czy zwiał i pojawi się w dalszych epizodach.
Po zabiciu tego w stodole musiałem wytłumaczyć Clem, że to był zły facet.

ocenił(a) grę na 9
adrian18_1991

Świetna gra wciąga jak odkurzacz.Epizod2 lepszy od 1,dobra wkrętka na farmie, chociaż przewidywalna (a mieli tyle warzyw dookoła to nie barbecue się zachciało ;)) Szkoda ojca Lilly, bo polubiłem tego gbura i szkoda, że odcinki są tak krótkie.Czekam na kolejny z niecierpliwością.

ocenił(a) grę na 10
Detoksynator

co do ojca lilly to ja go nie żałowałem od początku miałem z nim złe stosunki sam go chciałem jakoś załatwić ale pod koniec jakoś zaczeło się układać a tu ryp ojczulek walnął kostką soli i się skończyło

ocenił(a) grę na 8
adrian18_1991

ja przechodze gre na wszelkie mozliwe sposoby, i sadzilem ze da sie jednak staruszka uratowac, omylnie ;/

użytkownik usunięty
adrian18_1991

Jak dla mnie to o wiele lepszy od drugiego, jak tylko zobaczyłam na początku stodołę już wiedziałam, że będzie z nią jakaś akcja, one coś takiego w sobie już mają jeśli o Walking Dead chodzi :P

ocenił(a) grę na 8

Ja podejrzewałem, że są kanibalami, a natchnął mnie któryś tam zeszyt komiksu : )

adrian18_1991

Dla mnie 2 odcinek lepszy od 1.Nie wiem jak Was, ale mnie najbardziej wkurza Kenny pieprzony tchórz :P Najpierw dał ciała na farmie Hershela, kiedy ratowało się Shawna. Później zabójstwo Larrego, a na końcu, kiedy Dan nas zaatakował to ten patrzył i nic nie robił. Jeszcze na końcu ma pretensje do Lee. Pewnie do końca będziemy się z nim męczyć, ale koleś nie dba o innych tylko o siebie natomiast Lee jest neutralny i podejmuje racjonalne wybory przynajmniej ja takich dokonuje.

Mam pytanie. Okradliście samochód na końcu? Ja mam akurat 3 save'y więc gram na różny sposób, ale uważam, że "pożyczenie" jedzenia i bluzy było dobrym posunięciem. Jestem ciekaw jaka rola przypadnie Carley jak i Doug. Po dwóch odcinkach Doug jest bardziej przydatny ze względu na swoją wiedzę, ale za to Carley nieźle strzela.

bandofbrothers

Larry umiera tak czy siak?Nawet jesli wybiore pomoc dla Lilly to i tak bedzie po nim zgadza sie?Osobiscie wybralem opcje Kenny'ego i odrazu zlikdwidowalismy Larry'ego ( za duzo wiedzial ).Troche robie z Lee takiego komiksowego Ricka, coraz wiecej krwi na rekach byleby "chronic" Clementine.. dwoch braciszków skasowanych osobiscie, na szczescie zlo nie przeniklo mi do szpiku kosci i oszczedzilem kobiete w lesie(co i tak jej oczywiscie nie ratuje).Z niecierpliwoscia czekam na trzeci epizod.

Lothar2512

No umiera, ale bez niczyjej zgody Kenny po prostu niszczy mu łeb.

Czyli podejmujesz decyzje, które należą do mniejszości jeśli chodzi o statystyki. Ja staram zachować człowieczeństwo chroniąc przy tym Clem. Po prostu staram się, aby widziała jak najmniej krwi, morderstw, a tym bardziej, aby nie widziała jak ja tego dokonuje. Dokonując w grze takich czynów w obecności dziecka może w przyszłości po prostu nie zaufać.

ocenił(a) grę na 9
bandofbrothers

Ja gram na dwóch save'ach i na jednym staram się wybierać te "niehumanitarne" opcje, a na drugim te łagodniejsze. :P

ocenił(a) grę na 9
ZiD0

Ja od początku starałam się być neutralna z lekką przewagą na Kennego ale kuźwa to co zrobił z Larrym to już przesada...przez to stracił u mnie dużo punktów. Ja rozumiem że Larry to świnia i cham, ale starałam się mu uratować życie bo nie było pewne czy można go uratować, a ten mu rozwalił cały łeb :/ Tak bardzo bronił swojego syna kiedy w epizodzie pierwszym wszyscy wparowali do apteki a zrobił dokładnie to samo co Larry chciał zrobić Duckowi. Moim zdaniem to niesprawiedliwe. A co do tej rodziny to też od samego początku coś mi śmierdziało, ale nie myślałam że będą zjadać ludzi. Powiem szczerze że ten epizod wyszedł im o niebo lepiej niż pierwszy. Wywołał u mnie emocje jakich dawno nie uświadczyłam grając w gry komputerowe. Jak zobaczyłam zakrwawione narzędzia w stodole i ledwo żywego Marka bez nóg oczy o mało nie wyszły mi z orbit ze zdziwienia i niedowierzania że można takie coś zrobić. Podobnie zareagowałam na zabicie Larrego chociaż go nie lubiłam, ale strasznie szkoda było mi Lilly. Ogólnie mój Lee stara się opiekować Clem i nie zabijać niepotrzebnie ludzi, Lilly rządzi i mam nadzieje że nie będzie z nią tak źle jak z ojcem, chociaż wydaje się rozsądna i podoba mi się jej tok myślenia ;)

marza4366

Coś mi się wydaje, że relacje między Kenny, a Lee mogą być podobne jak relacja w serialu między Rickiem, a Shanem. Na początku wszystko fajnie cukierkowo, kolorowo, a jak się skończyło wszyscy wiemy.

ocenił(a) grę na 9
marza4366

"Ja rozumiem że Larry to świnia i cham, ale starałam się mu uratować życie bo nie było pewne czy można go uratować, a ten mu rozwalił cały łeb :/"
Obawiam się, że nie. Z tego co się orientuję, w przypadku zawału masaż serca tylko zastępuje pracę tego organu, ale nie ma opcji, by je ponownie "uruchomić". Larry w tej sytuacji nie miał żadnych szans - choć przyznaję, że w momencie podejmowania decyzji straciłam głowę i rzuciłam się go ratować. Gdyby nie Kenny, byłoby po całej zamrażarkowej ekipie.

Z wyrazami szacunku
Kazik

ocenił(a) grę na 9
bandofbrothers

".Nie wiem jak Was, ale mnie najbardziej wkurza Kenny pieprzony tchórz :P Najpierw dał ciała na farmie Hershela, kiedy ratowało się Shawna."
Dał ciała jak dał - na farmie syn był dla niego priorytetem i nic dziwnego, że przede wszystkim chciał zatroszczyć się o jego bezpieczeństwo. Jasne, mogło się to zakończyć lepiej, mógł postawić dzieciaka i kazać mu uciekać, a samemu pomóc ratować chłopaka, ale nie w sposób mieć pretensje, że spanikował.
Tchórz? Wiele osób zapomina, że to on właśnie wrócił się po nas do sklepu pełnego zombie, gdy Larry nas znokautował. Pomaga też w lesie nauczycielowi, choć sytuacja jest co najmniej nieciekawa. Można o Kenny'm sporo dyskutować, ale gdy trzeba, potrafi wiele zaryzykować w obronie innych.

"Później zabójstwo Larrego, a na końcu, kiedy Dan nas zaatakował to ten patrzył i nic nie robił. Jeszcze na końcu ma pretensje do Lee."
To zależy od tego, jakie decyzje podejmujemy. Jeżeli trzymamy z Kenny'm, ten będzie nam pomagał w krytycznych sytuacjach, także rzuci się z bronią na Danny'ego (nie wiem, co dokładnie trzeba zrobić, by do tego doprowadzić).

adrian18_1991

2 epizod to arcydzieło.

Golden415

Gra jest fantastyczna! Osobiście wciągnęła mnie dużo bardziej niż serial, który kapitalny to miał tylko pilot i końcówkę drugiego sezonu. Jednak ta końcówka daje nadzieję, że twórcy w 3 sezonie już rozwiną skrzydła na dobre i nie będzie takich zapychaczy, jak szukanie Sophii przez pół sezonu :D A co do gry to też mi się drugi odcinek bardziej podobał, ale gram jedną ścieżką. Jak będzie komplet to może sobie zaserwuję przejście jeszcze raz, ale póki co podejmuję decyzje, które uważam za słuszne i potem liczę się z konsekwencjami. Póki co jestem zadowolony ze swoich wyborów. Żałuję tylko, że zdecydowałem się zabić jednego z braci widłami i Clementine to widziała. Myślałem, że siedzi jeszcze w tamtym pomieszczeniu xD Jeśli podoba Wam się TWD od Telltale to polecam jeszcze równie genialny Powrót do Przyszłości (szczególnie dla fanów trylogii Zemeckisa). Gra jest świetną kontynuacją filmu, że aż szkoda, że takowy film nie powstał. Mechanika rozgrywki jest podobna do Żywych Trupów. A w dodatku w rolę szalonego naukowca ponownie wcielił się Christopher Loyd, a i nawet Michael J Fox miał gościnny epizod :) No i fajny, ale już ciut gorszy od TWD i Back to the Future jest Jurajski Park, którego akcja rozpoczyna się pod koniec pierwszego filmu. Mimo to można przy nim dobrze się pobawić, jeśli ktoś jest fanem filmów Spielberga to gwarantuję, że klimat został zachowany. Ubolewam nad faktem, że CDP już nie wydaje gier tego studia w Polsce bo z pewnością bym zakupił.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones