rewelacyjna była Clementine , do tej małej dziewczynki się strasznie przywiązałem .Ja najbardziej lubię epizod 5 za zakończenie , ale 2gi jest też kapitalny ...

Każdy epizod ma smaczek i jest pokazany w innym problemie ja szczerze powiedziawszy jestem pod wrażeniem że całość była w stanie mnie przykuć mniej więcej w takim samym stanie emocjonalnym od początku do końca. Z tą różnicą że na koniec już się kompletnie rozkleiłem ehh...

Gra dekady

Miazga. Nigdy nie przeżywałam żadnej gry tak jak tej. Trudne decyzje, które trzeba było podejmować szybko, potem wyrzuty sumienia. Masakra. Niestety myślę, że to nie jest gra dla każdego. Miażdży. Masakra. Milion razy lepsze od kiczowatego przy tym serialu.

Proponuje oglądać reakcje na koniec epizodu 5 na YT, to jest bezcenne ;)

Ja pierwszy raz jeśli się nie mylę miałem styczność z tego typu grą i przyznam że po filmikach na YT warto było się skusić na zagranie w taką gierkę która jest tak sfabularyzowana że wydaje się filmem animowanym dla dorosłych niż grą,do tego grafika jest miła,klimat i fabuła to największe plusy tym bardziej w tego typu grach o tematyce zombiaków bo nie ukrywam nie przepadam za takimi grami ale ta gra to coś nowego odgrywamy tu role a do tego bohaterowie są bardzo ludzcy przez co ta gra trafia w gust.Ja przyznam że to świetna gra dla ludzi którzy chcą się oderwać bądź ochłonąć od strzelanek i innych tego typu grach,tutaj będziecie mogli spokojnie odgrywać własną role oraz decydować o ważnych sprawach.Szkoda tylko że zbyt mało rzeczy można tutaj robić strzelanie i zabijanie dość skromne a przede wszystkim minus tkwi w tym że nawet deskę piłuje nam Lee a to my myszką powinniśmy rżnąć ją :D.Moja ocena 9/10 jest to pierwsza gra tego typu w moim życiorysie gierkowym więc zasługuje na taką ocenę.Polecam i pozdro.