PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=631588}
8,8 20 tys. ocen
8,8 10 1 19983
The Walking Dead: Season One
powrót do forum gry The Walking Dead: Season One

Twórcy tej gry są mistrzami, naprawdę. Podziwiam ich, a jednocześnie nienawidzę za to co zrobili. Wyrżnięcie rodziny Kenny'ego - nawet się z tego powodu cieszyłem... Ale Carly.... NA RANY MORGANA FREEMANA TEGO IM KÓRWA NIE PRZEBACZĘ...

ocenił(a) grę na 8
naza

Tym bardziej, że to nie ona dawała bandytom. ( fajnie to brzmi : ) )

ocenił(a) grę na 9
naza

Mam dość tej całej Lilly, żeby już w 4 epizodzie jej nie było!!! Liczę także na nowe postacie było by nawet fajne i ciekawe miejsca np.miasto. "Wyrżnięcie rodziny Kenny'ego" trochę współczucia się mu należy, ehh

ocenił(a) grę na 8
LordWieslaw55

Zastanawiam się czy już grałeś w 3 epizod. Wesz, nie chcę zbytnio spoilerować, gdyż to niszczy całą przyjemność grania. Jeżeli jeszcze się nie zapoznałeś z Long Road Ahed to lepiej się wstrzymam z "pisaniną" :D

ocenił(a) grę na 9
tomb2525

Nie miałem jeszcze przyjemności grania, ale oglądałem na YT, nie mam zamiaru pisać co mi przyjdzie tylko do głowy. Większość osób było ostro wkurzonych na Lilly, a najbardziej jak zabiła Carly, więc się tym sugerowałem. No nie wiem, może ją polubię i będę teraz bardzo złym gościem, bądź uznam to za coś dobrego, kto to wie. ;P

LordWieslaw55

Współczucia dla Kenny'ego? To zaślepiony, praktycznie bezużyteczny idiota. Tylko czekam na możliwość zostawienia go dla lamebrainsów. Jest masa innych ciekawszych bohaterów których zaciukano. Carley, Doug, Mark - w przeciwieństwie do Kenny'ego, który troszczy się tylko o własną dupę, byli pożyteczni. Doug - łebski gość. Mark - wiadome. Carley - BOOOBS! Nowi bohaterowie zapowiadają się całkiem ciekawie, może nawet rozwinie się Ben. Ciekawy jest też ten psychol z drugiej strony walkie-talkie.

Tak właściwie to modlę się do Thora o to, żeby przyszłe części gry Walking Dead skrzyżowały Nasze ścieżki z Lily po akcji w więzieniu...

ocenił(a) grę na 8
naza

W 100% zgadzam się z fragmentem odnośnie Kenny'ego. On może nie jest głupi, jednakże działa pod wpływem impulsu, przez co każdy podjęty przez niego cel nie ma sensu. Zawsze swoje czyny argumentuje ochroną rodziny, co spowodowało, że dość mocno dostał "po dupie" w Long Road Ahead. Co do samego odcinka to póki co najlepszy z całej trójki. Z czystym sumieniem wystawiam 9/10. Byłaby pełna dycha, lecz nie wyzbył się pewnych minusów. Oczywiście na plus idzie sam zarys fabularny. Akcja cały czas posuwa się do przodu przez co nie dostajemy uczucia stagnacji. Co do samej akcji to ruszyła dosłownie z kopyta i tak praktycznie do połowy odcinka. Później już mamy lekkie zwolnienie i dłużyznę (to właśnie sprawiło obniżenie oceny o jeden pkt [sekwencja uruchamiania pociągu]), po czym zaserwowano nam świetne zakończenie. Dojazd do miasta i wprowadzenie porywacza uważam za ogromny pozytyw. Relacje w grupie nadal żywo się rozwijają, a u niektórych aż za bardzo co skończyło się wiadomo czym. Pozbyto się praktycznie połowy pierwotnego składu w tym jednego dziecka. Z jeden strony stanowi to ogromny plus gdyż doszli nowi bohaterzy, lecz z drugiej strony to jednak skutek ujemny, gdyż np. Carley miała ogromny potencjał. Ewidentnie było widać, że zaczyna się coś kształtować na drodze ona-Lee. Można powiedzieć, że stanowiła również tak jakby drugie sumienie. Oczywiście zaraz obok Clem. Wielu pierwotnych członków określiło swoje stanowisko zaraz na początku. Byli twardzi, stanowczy, zdeterminowani. Omid i Christi natomiast są dla mnie miałcy i płaski. On wiecznie podekscytowany młodzik, ona wiecznie zrzędząca baba, co jak widać po zapowiedzi ep 4 nie ulegnie zmianie. Tak to jest kiedy chce się zastąpić świetnie rozpisane postaci kimś nowym. To również zaowocowało tym, że ocena poszła niżej.

Kolejną sprawą, która powtórzyła się już dwukrotnie jest zmiana pierwotnego założenia odcinka i rozmieszczenia akcji. W zapowiedzi, która pojawiła się po Starved us, było kilka momentów, które całkowicie zmieniono. Najbardziej rzuca się w oczy brak sekwencji walki na stacji w której biorą udział Christie i Omid. Później zmiana wyglądu tejże stacji co zaowocowało mniejszym obszarem do zobaczenia. Również sekwencje dialogowe uległy zmianie. Nie wiem z czego to wynika. Albo związane jest to z tym, iż firma nie ma w całości zrobionego kolejnego odcinka (choć z newsów wygląda, że obecnie podkładany jest głos), albo MS i Sony mają jakieś obiekcje.

ocenił(a) grę na 9
naza

Co nie znaczy, że go uważam za przyjaciela, czy całkowicie popieram. Z opuszczeniem motelu, miał rację i co do tej rodziny psychopatów też, bo gdyby nie on Lee nie miał by żadnych podejrzeń, że coś tu nie gra. Z jednej strony działa on czasem impulsywnie jak mówi tomb tak jak w przypadku Shawna, mam nadzieje, że się zmieni. Lilly działa bardziej nerwowo i nikomu nie ufa, poza sobą, a wcześniej swoim ojcem, a po jego śmierci jest tylko gorzej. Chciałem powiedzieć, że w niektórych przypadkach nie ufam obu tym osobą.

ocenił(a) grę na 9
naza

Jakiej Carley? Jak grałem w ep3 nie było takiej postaci? Pewnie kwestia jakiegos wyboru...

ocenił(a) grę na 10
Detoksynator

To ta dziewczyna, którą zabiła Lilly :P Carley była od 1 epizodu więc nie wiem, jak możesz jej nie kojarzyć :P

ocenił(a) grę na 9
adriano93

Ano dlatego nie skojarzyłem, bo u mnie Lilly zastrzeliła Douga,którego uratowałem zamiast tej całej Carley w epizodzie nr1 i dlatego w mojej grze jej nie było.Chyba wiesz,że w tej grze wybory mają znaczenie...

ocenił(a) grę na 10
Detoksynator

Jak mógłbym nie wiedzieć ;P Ale skoro miałeś Douga to zwracam honor ;)

ocenił(a) grę na 9
naza

Właśnie skończyłem trójkę i przyznaję - z odcinka na odcinek coraz lepiej. Trochę dużo bohaterów nam poginęło, to akurat trochę smutne, ale patrząc na całość, to cud, miód i piękna muzyka. Liczę, że Lilly się jeszcze pokaże.

Ponowne czekanie 2 miechy na kolejny epizod... Przynajmniej wiem, że będzie warto.

BTW 3 save sloty to takie ograniczenie, czy ja jakiś głupi jestem i nie widzę opcji rozpoczęcia czwartej gry?

ocenił(a) grę na 8
ZiD0

Ja wiem czy akurat trzeba będzie czekać dwa miechy na kolejny? Telltele obecnie skończony ma 4 odcinek. Pochwalili się na oficjalnej stronie (dobre 2 tygodnie temu), iż gra weszła w okres podkładania głosu, co za tym idzie we wrześniu (dokładniej w pierwszej połowie września) powinna trafić do Sony i MS na testy, z czego wynika, że jest duże prawdopodobieństwo na to, że dostaniemy ep 4 dużo szybciej. Natrafiłem również na informacje jakoby firma chciała zakończyć pierwszy sezon równorzędnie z premierą 3 sezonu serialu. Czy to prawda? Nie mam zielonego pojęcia, choć takie były pierwotne plany.

ocenił(a) grę na 9
tomb2525

O, proszę. Dzięki za to info. A może znasz jeszcze odpowiedź na moje pytanie? :P W sumie jakby faktycznie były tylko 3 save sloty, to można się pobawić w przenoszenie folderu z zapisem, no ale liczę na normalniejszy sposób.

ocenił(a) grę na 8
ZiD0

Jeżeli chodzi o sloty, to tak są tylko trzy, tak więc nie pozostaje inna opcja jak przenoszenie.

ocenił(a) grę na 9
tomb2525

Hmm, czyli jednak znalazł się mankament w tej grze!

ocenił(a) grę na 8
ZiD0

Cóż, nic nie jest idealne :D Choć i tak trzeba przyznać, że tytuł jest fenomenalny w swojej kategorii.

ocenił(a) grę na 10
tomb2525

można też zapisywać wszystko na jednym slocie ;] bo klikając na zapisaną grę możemy wybrać każdy epizod i go kontynuować lub przejść od nowa, klikając "rewind", lecz wciąż będzie to kontynuacja naszej historii, więc nie ma potrzeby przenoszenia, tak mi się wydaje ;)

ocenił(a) grę na 8
ewa1292

Możliwe, jednakże ja póki co korzystam z jednego slotu gdyż nie chcę poznać wszystkich możliwych opcji. Od nowa rozpocznę grę gdy zaopatrzę się we wszystkie epizody.

ocenił(a) grę na 10
tomb2525

ja z kolei każdy epizod przechodzę dwa razy ;) bo za pierwszym razem podejmuję decyzje 'na szybko' i później niekoniecznie jestem z nich zadowolona. np. braci kanibali zabiłam bez wyrzutów sumienia, ale kiedy zobaczyłam jak Clem na to reaguje postanowiłam ich zostawić na pastwę zombiech i mieć czyste ręce ;]

naza

UWAGA SPOILERY!!!! Mi najbardziej szkoda Carley. Zwłaszcza że coś tam między nią a Lee zaczynało iskrzyć i można było zrobić jakiś fajny wątek z tego. Uśmiercili na prawdę dobrze napisaną postać moim skromnym zdaniem. I to jeszcze w jaki sposób... no kuźwa. Miałem ochotę urwać Lilly łeb. Ogółem odcinek całkiem dobry. Tylko jakoś brakuje mi teraz wyrazistych postaci. Został nam nasz bohater Lee, Clementine ,załamany i jakiś taki bezpłciowy ostatnio Kenny, nudny Ben i wszech wiedzący bezdomny alkoholik. No i dwoje nowych nudnych członków naszej załogi którzy raczej niczego specjalnego nie wniosą. Odpadły najlepsze postacie. Pierwszy był Larry. Fakt denerwujący stary cap ale ja tam jakoś go lubiłem. Lilly no cóż baba z charakterkiem rzadko się z nią zgadzałem ale też nadawała kolorytu. No i Carley. Uratowaliśmy ją, potem ona nas a potem gdy relacje z nią zaczęły nabierać rumieńców zastrzeliła ją ta suka. Nie czaję tego... :/

ocenił(a) grę na 9
DjSzpaku

Podobno usmiercili Carley/Douga ze wzgledow na finanse, na forum gry przynajmniej taka opinia sie ksztaltuje. Wedlug mnie strasznie na sile usmiercili ta postac, bo kto normalny zamiast rozmow i dowodow by strzelil komus prosto w leb. Popieram to, ze teraz nie zostal praktycznie nikt ciekawy, przez co wydaje mi sie, ze kolejny epizod bedzie nieznosnie nudny, ale moze maja cos w zanadrzu.

ocenił(a) grę na 8
Snazol

Powiem Ci szczerze, że w życiu nie uwierzę w to, iż uśmiercili jakąś postać ze względów finansowych. Telltele zarabia krocie na TWD więc jest to argumentacja kompletnie bezpodstawna. Poza pozbyli się 3 postaci, a na ich miejsce wprowadzili 3 kolejne i to dość miałkie i nieciekawe.

Co do zastrzelenia Carley przez Lilly. Cóż, na to musimy brać poprawkę. Po śmierci ojca u Lilly zawalił się cały świat. W grupie robiła za tzw. czarną owcę. Każdy problem był powiązany z nią, a dodatkowo uznano iż zaczyna się robić z niej paranoiczka. Straciła nad sobą kontrolę i tyle. A co do samej sceny to już wiem dlaczego umieścili jej postać z grze. Jak wiadomo Kirkman tworzy kolejną część książki w której właśnie poznamy jej historię sprzed Woodbury. Założę się, że akcja zacznie się od momentu jak została porzucona.

tomb2525

Wątek śmierci byłby dobry gdybyśmy mieli jakiś wpływ na to czy dana osoba zginie czy nie. Albo chociaż wybór między Dough/Carley a Benem. A tak co byśmy nie zrobili mamy trupa. Autorzy chyba zapomnieli o jednej ważnej rzeczy. Gracz podchodzi do gry inaczej niż do komiksu. W komiksie autor narzuca nam bieg wydarzeń i łatwiej jest się pogodzić z ewentualną śmiercią kluczowej postaci. Jednak w grze to gracz decyduje o tym co robi i bardziej osobiście podchodzi do tego typu zdarzeń. W mojej opinii powinni dać graczowi większą możliwość wpływania na to kto przeżyje a kto zginie.

ocenił(a) grę na 8
DjSzpaku

Bardzo dobre spostrzeżenie, jednakże nie można porównywać np. sytuacji z apteki (tutaj mieliśmy wybór kogo uratować) do sytuacji przy RV. To dwa całkowicie inne momenty. Sytuacja z Lilly to coś na wzór akcji na drodze Rick-Dexter, kiedy nikt nie patrzył i każdy był zajęty czymś innym (Lee starający się opanować tłum, roztrzęsiony Ben, Carley go uspokajające, Katja zajmująca się dzieckiem, Kenny wyciągający zombie), strzeliła do niego/niej. Aczkolwiek zgadzam się, że powinniśmy mieć tutaj lekkie pole do popisu.

ocenił(a) grę na 9
tomb2525

Faktycznie, trochę twórcy nas w konia robią, że niby jakiś wybór jest, ale co z tego, skoro za bardzo nic to nie zmienia. Lilly albo zabije z premedytacją, albo przypadkowo, a Ben będzie żyć. To samo było w pierwszym epizodzie, Shawn-Duck. Można tu posądzać twórców o lenistwo, bo zrobią jeden wątek dla danej osoby, a dla drugiej już im się tego nie chce robić. Wyjątek podałeś-sytuacja w aptece. Trzymajmy kciuki, że jeszcze będzie można wybrać, kto ma żyć.

Przed chwilą skończyłem trójkę na drugim sejwie i na końcowych napisach zwróciłem uwagę na postacie i aktorów podkładających pod nie głosy. Liczyłem, że jakieś imię tego tajemniczego jegomościa z walkie-talkie się pojawi no i pojawiło się-Beatrice, ale to raczej żeńskie imię i nie kojarzę tej postaci, kto to?

ocenił(a) grę na 8
ZiD0

Beatrice to ta kobieta, która wybiegła z jakiegoś budynku w Macon, którą Lee mógł albo zostawić na pastwę zombie, albo zastrzelić.

Co do Shawna to była taki smaczek skierowany do czytelników komiksu. Wyjaśnia w jaki sposób zginął oraz uzupełnia uniwersum pokazując, że Rick to nie jedyna grupa, która zawitała do Hershela. Z Lilly natomiast jest tak samo. Twórcy prędzej czy później musieli ją wywalić, bo jak wiadomo pojawia się w Woodbury. Nie mogli zrobić tego np. w czwartym epizodzie, gdyż byliby za daleko od miejsca docelowego Lilly. Szkoda jedynie, że przez to zginęła jedna z lepiej rozpisanych bohaterek. Tak jak napisałem wcześniej, dla mnie to są takie smaczki uzupełniające pierwotne uniwersum, a przy okazji popychają akcję gry do przodu.

ocenił(a) grę na 8
tomb2525

Jak już mówimy to ep3 to doszukałem się paru błędów. 1. Na obrazku w episodes - ep.3 duck z zacieszem wychyla się przez okno pociągu, może twórcy podstawili go aby niczego się nie domyślić, nie wiadomo. 2. W miejscu gdzie na dachu budynku było napisane survivors inside Lee w jednym momencie posiada dwie bronie, jedną w ręku, drugą z tyłu portek. 3. Chuck ni stąd ni zowąd raz swoją gitare ma, raz ona znika, albo wisi mu na plecach.

ocenił(a) grę na 8
Mati_Hardcore

Jeżeli chodzi o Duck'a to niestety ale nie można uznać tego za błąd ze strony twórców. Scenariusz do poszczególnych odcinków powstaje w międzyczasie, co owocuje tym, że wprowadzane są znaczne zmiany w finalnym wyglądzie danego epizodu. Mają oni pierwotny zamysł, jednakże nie jest rozpisany w 100%. Można powiedzieć, że bazują po prostu na przemyśleniach. Identyczna sytuacja jak przy kręceniu zwykłego serialu . Przykład może być taki, że trailer po Starved for Help ukazywał ostrą wymianę zdań między Lee i Kenny'm w trakcie wycieczki do Macon czego nie było, albo całkowita zmiana wyglądu wspomnianej przez Ciebie stacji. Sekwencja tą ograniczyli do akcji z Lee i Clem, a pierwotnie praktycznie cała grupa miała czyść tą placówkę.

Jeżeli chodzi o drugą broń to najprawdopodobniej jest to ta, którą zabrał Lilly. Możemy przyjąć, że w wyniku zaskoczenia nie miał jak po nią sięgnąć, bądź po prostu zapomniał. Wiem, że argumentacja trochę lipna, ale inna nie przychodzi mi do głowy.

Natomiast jeżeli chodzi o gitarę to się tutaj nie wypowiem gdyż nawet nie zwróciłem na to uwagi.

ocenił(a) grę na 9
tomb2525

Ciekawe, bo ja nawet nie widziałem takiej postaci jak Carley, a Lilly zastrzeliła Douga.Gdzie popełniłem błąd?

ocenił(a) grę na 8
Detoksynator

W pierwszym epizodzie podczas ataku zombie na aptekę masz do wyboru uratować jedną z dwóch postaci, Carley lub Douga.

ocenił(a) grę na 9
tomb2525

Ech ta skleroza..

ocenił(a) grę na 10
naza

epizod naprawdę zajebisty swoją drogą, ale śmierć Carley... no przegięcie, była zdecydowanie pozytywną postacią, dobrze strzelała i nie miała problemów z ratowaniem współtowarzyszy, urocza była w 1 epizodzie jej 'umiejętność' naprawy radia, była bliską postacią dla Lee, znała jego przeszłość i potrafiła dochować tajemnicy, poza tym, jako dziewczyna, liczyłam że wprowadzą tu jakiś wątek miłosny pomiędzy tą dwójką, a tu coś takiego... miałam później ochotę zajebać tego głupiego szczeniaka Billa (no bo pozostawienie Lilly samej na drodze było samo w sobie odpowiednią karą, w końcu po tym jak straciła ojca, który był dla niej wszystkim, można było trochę zrozumieć fakt, że ześwirowała). jeśli chodzi o wątek Duck'a... no nie powiem, łezkę uroniłam przy tym wszystkim ;] ale nie mogę powiedzieć, że specjalnie mi brak rodziny Kenny'ego. ogólnie nie do końca przepadam za tym gościem, niby jest w porządku, jest przyjacielem, ale denerwuje mnie w wielu kwestiach. ten cały Chuck wydaję się być sympatycznym i niegłupim gościem póki co, mam nadzieję, że do końca będzie lojalnym i w porządku facetem, że nie okaże się nagle że to jakiś psychol. a dwójka nowych bohaterów... no niezbyt mi się spodobali, choć Omid momentami wydawał mi się zabawny. ale dowalili końcówkę z tym walkie-talkie... nie mogę się doczekać kolejnego epizodu ;] i szczerze przyznaję, że nigdy nie grałam w równie dobrą, emocjonalną grę, która wymaga podejmowania ciężkich decyzji ;] a niektóre sceny lub też całe wątki (jak chociażby farma z 2 ep, znalezienie Marka z odciętymi nogami) sprawiają, że myślę o tej grze nawet po godzinach, że tak to ujmę... niesamowita sprawa. mam nadzieję, że w najbliższych latach będę miała przyjemność zagrać w coś w stylu "The walking dead". zawsze jest jeszcze "L.A Noire" do sprawdzenia i "Heavy rain", jeśli kiedyś będę posiadaczką ps3 ;p

ocenił(a) grę na 9
ewa1292

"L.A Noire "- świetna gra. Co do Walking Dead to szkoda mi Katji i Kaczuszki. Wolałabym już, żeby usmiercono Kennego. Bardzo irytujaca i egoistyczna postac. Zabicie Carley/Douga to ogromna strata, bez wahania byliby pomocni w dalszych losach grupy. Na pewno bardziej niż Kenny który w razie niebezpieczenstwa zapewne stwierdzi, że dba o własny tyłek i bedzie sie przyglądał z przerazeniem i bezradnoscia. Ewentualnie zareaguje z opoznieniem. Ciekawa jestem jak zostanie poprowadzona postac Chucka i Omida z Christi. Omid wydawał sie fajnym gosciem, pewnie czekaja nas jakies skrajne emocje zwiazane z nim i jego chorą nogą.Christi za to byla bardzo pewna siebie, a to mi sie podoba. Co do Bena to dostal niezla nuczke, moze byc teraz dobrym sojusznikiem. Jestem bardzo ciekawa sprwy z Clem i walkie talkie. Dolaczam sie do oczekujacych :D

ocenił(a) grę na 10
agnieszekagnieszek

też nie przepadam za Kennym, choć przyznam, że zrobiło mi się go szkoda po stracie rodziny, ale tak czy inaczej nie zalicza się u mnie do grupy lubianych postaci ;p a np. wciąż lubię Lilly, pomimo tego co zrobiła. mam nadzieję, że jeszcze pojawi się w jakimś kluczowym momencie gry ;] w ogóle przeczytałam ostatnio, że na jednym sezonie The Walking Dead się nie skończy, ale ucieszyła mnie ta wiadomość ;] no i zawsze miło zobaczyć, że inne dziewczyny też grają w tę świetną grę ;]

ocenił(a) grę na 9
ewa1292

A mnie ten Duck denerwuje (denerwował) identycznie jak synalek Ricka z serialu. Dobrze, że go już nie będzie.

ocenił(a) grę na 8
PIOTREKPK19

a mnie on strasznie śmieszył i było mi go żal ;/

A co do jego ojca, wiekszość z was mówi, że on zawsze stoi z boku i przygląda zamiast pomóc. Ja gram na 3 sposoby i jak robiłem mu na przekór to tak, stał i się gapił, ale jak pokazałem, że jestem lojalny to zawsze mi pomagał, czy to w stodole czy w sklepie

ocenił(a) grę na 9
Mati_Hardcore

Kurde noo zawiodłam się na tym epizodzie...niebyt mi sie podobał i jeszcze to uśmiercanie postaci, no ludzie!
Od początku starałam się trzymać stronę Lilly ale teraz to już przegięła z tym zastrzeleniem Carley. Trzymałam się z nią a ona tak perfidnie wygarnęła Lee że nie powiedział wszystkim o tym że jest skazańcem...ehh tego się nie spodziewałam. Troche szkoda że gra czasem rusza do przodu w nagłych momentach bo chciałam pogadać z innymi o tym że Lee kogoś zabił ale oczywiście nie zdążyłam i wyszła lekka kiszka. Strasznie nudna scena jeśli chodzi o uruchamianie pociągu, aż mi się przypomniała Syberia :P Żony Kennego i tego małego Ducka jakoś mi nie żal, w ogóle nie przywiązałam się do tych postaci. Ogólnie oceniam epizod 7/10 bo jest zdecydowanie słabszy od poprzedniego i wydaje mi się też krótszy. A takie pytanie z ciekawości, czy możemy zabrać ze sobą Lilly po tym jak zastrzela tą laske czy Kenny się nie zgadza? I końcowa scenka, czy jakiś z nowych bohaterów może umrzeć? Bo ja pomogłam najpierw temu chłopakowi a dziewczyna sama wskoczyła do pociągu, co jeśli bym pomogła najpierw jej?

marza4366

Można zabrać Lilly, ale ona i tak odjeżdża w momencie, kiedy bierzemy ołówek z kempingowca. Nie ma znaczenia kogo ratujemy czy Omida czy Christe.

ocenił(a) grę na 9
bandofbrothers

czy Omid czy Christa i tak dostajemy opieprz :D

agnieszekagnieszek

Dokładnie.

ocenił(a) grę na 9
ewa1292

Ewa gdzie czytałaś o tym,ze bedzie wiecej sezonów? A grajace dziewczyny zawsze miło zobaczyc :D

ocenił(a) grę na 8
agnieszekagnieszek

Póki co Telltale robi takie podchody jeżeli chodzi o drugi sezon. Niby tak niby nie, ale coraz częściej jest ten temat poruszany. TWD zrobił istną furorę w USA. Firma ma wyłączność na uniwersum więc nic nie stroi na przeszkodzie aby zrobić dalsze części. Dla nich jest to istna żyła złota, a dodatkowo jest to najmocniejszy tytuł w ich dorobku.

ocenił(a) grę na 10
agnieszekagnieszek

ja ogólnie czytałam o tym na oficjalnym forum tej gry, na stronie telltalegames.com, z tym że tam raczej gracze o tym wspominali, nie producenci. a wzmianki są o tym na różnych stronach, tutaj np. jest informacja na ten temat - http://www.joystiq.com/2012/07/07/the-walking-dead-season-2-insinuated-by-tellta le/

ocenił(a) grę na 8
ewa1292

Na stronie walking dead wiki, która to jest chyba największą i najsprawniej działającą bazą danych o całym uniwersum, jest napisane iż producenci obecnie pracują już na drugim sezonem gry. Ja osobiście jestem skory w to wierzyć z tego względu, że nad całym portalem pracują dosłownie fanatycy dzieła Kirkmana, którzy to wyszukują najmniejsze kruczki i są obecni na każdym spotkaniu dotyczącym TWD. Poza tym praktycznie 100% zawartych tam informacji jest zgodnych z rzeczywistością.

agnieszekagnieszek

Części będzie tylko 5.

ocenił(a) grę na 9
Destr0

Części 5, ale to 1 seria. Chodzi o to,że są info o pracach nad 2 serią ;)

agnieszekagnieszek

O tym nie słyszałem.

ocenił(a) grę na 8
naza

mam pytanie. Jak skaczemu na pociag z tym arabem to co się dzieje? zawsze ma on złamana noge?

loozack

Tak.