ta czy Tomb Raider: Legend czy Tomb Raider: Underworld
Anniversary podoba mi się najmniej. Do Legendy mam chyba największy sentyment, chociaż Underworld również bardzo miło wspominam (no może oprócz tych pająków).
Anniversary Zdecydowanie jest Najlepszą!!! Super Fabuła Krótkie lecz Tajemnicze Poziomy, Najlepszy wskaźnik Adrenaliny!
Tomb Raider od Crystali:
1. Tomb Raider 2013 - może i klon Uncharted ale na tyle dobry, że pierwszą częśc serii z Nathanem bez cienia wahania przebija
2. Anniversary - remake doskonały
3. Underworld - nieco lepszy od Legendy - mroczniejszy, nieco lepsza historyjka i duży skok graficzny, znów zestawiając z Uncharted jedynką Underworld jest ładniejszy, w innych elementach niekoniecznie
4. Legend - cukierkowe, krótkie, mało wyraziste
Legend było króciutkie i w sumie niewiele do roboty w nim było, końcówka też rozczarowywała.
Underworld był lepszy funkcjonalnie, ale miał kilka dziur fabularnych, no i zakończenie (które jest zresztą całkiem niezłe) wycięte i sprzedane jako ekskluzywny delec.
Anniversary to technikalia Legend+duże i dobrze zaprojektowane levele oraz domknięta fabuła.
Anniversary>Legend>Underworld.
Z tym zakończeniem to tak nie do końca. Fabuła podstawowa kończy się powrotem z Helheimu. Cel dla którego Lara wyruszyła na wyprawę został osiągnięty, wątpliwości wyjaśnione.
Natomiast do podstawki stworzone zostały dwa dodatki, które uzupełniają historię i równie dobrze mogłyby nie powstać w ogóle. Dla samej podstawowej fabuły oba DLC nie mają większego wpływu.
Uwielbiam wszystkie części, Lubie Legendę, ale Coś mi się w Niej do końca Nie podoba... Ale ma Fajną Fabułę i Jako początek Crystal Dynamics zachęca do Kupna kolejnych części i Kolejnych i Tak cały Czas! Core Design wymyślał Dobrą Fabułę! Anniversary Jest ciekawą Serią dlatego Bo jest Fajna. :) Underworld zrobił wielki Postęp w Grafice jest Bardzo długą Grą, ale nie ma Bardzo dużo Tajemnic, Na Bossów Trzeba było Mieć Sposób, nie z broniii!!!
Widziałem w życiu wiele dziwnych błędów składniowych, językowych, ortograficznych - na forach, we wpisach, w komentarzach pod filmami itp. Czasami są one tak karkołomne, że zastanawiam się, czy piszące je osoby są Polakami, czy obcokrajowcami, którzy się uczą naszego języka. Moje "ulubione" błędy to, między innymi, "z kąd" zamiast skąd, "Ci" w znaczeniu oni/tamci - pisane z wielkiej litery zamiast z małej, czy np. nierozróżnianie końcówek "ą" i "om".
Pierwszy raz w życiu widzę jednak, że ktoś pisze co drugie słowo w zdaniu z wielkiej litery! Niesamowite. Powiększasz moją prywatną listę osobliwości językowych w Internecie. Dzięki.
Ja wszystko robię jak mi się podoba, To że czasami Wstawiam dużą Literkę to nie pański Problem, tak mi się lepiej piszę i Według mnie to lepiej wygląda ponieważ nikt tu nie jest Nauczycielem od Języka polskiego, jeśli Ci się coś nie podoba. To idź wmawiać to dzieciom w Podstawówceto jest forum o TR, a nie Forum kaligraficzne. Dziękuje.!
Żadna z tych, które wymieniłeś.
TR Legend jest dobrą grą i odświeżeniem serii po nieudanych TR 5 - Chronicles i TR 6. Ale ma trzy wielkie wady :)
1) Jest króciutka.
2) Ma bardzo niski poziom trudności. Nie przypomina w ogóle Tomb raidera pod tym względem części 1-4.
3) Pierwsze części były lepszymi grami i wciskały w fotel, a tu prócz grafiki niewiele jest by zachwycać się mocno.
Sądzę, że większość dzisiejszych graczy odbiłoby się jak od ściany, gdyby obecne gry były tak trudne jak te z lat 90' i
początku XXI wieku :) Pod względem zagadek czy wymaganej zręczności. Oraz brak znaczników i podpowiedzi.
Wystarczy porównać trudność TR 1 1996 i TR Anniversary 2007 (remake 1) jak bardzo upraszczane są gry :)
A przecież Tr Anniversary (remake 1) był i tak trudniejszy niż TR Legend.
Osobiście pierwsze trzy części przeszedłem po dwa-trzy razy.
Na dodatek pomagałem też je przejść osobom, które miały problem i
gdzieś utknęły więc znam je bardzo dobrze :)
TR 4 natomiast przeszedłem tylko raz. Nie dlatego, że był najdłuższy i najtrudniejszy z całej serii.
Ale z powodu, że trochę irytowało mnie to powracanie do tych samych etapów stąd brak motywacji.
Uważam, że zdecydowanie najlepszą częścią był TR 1 1996.
Gra roku 1996.
Przełom, jeśli chodzi o gry TPP w pełnym 3d w pełni tego słowa znaczeniu.
Pierwsza gra pod Direct obok Quake 1.
Wszystkie czasopisma dawały 10/10 lub 9/10.
Dwójka natomiast była świetną kontynuacją, ale niewiele też zmieniła czy wniosła nowego.
Była dostosowana do systemu win 95 i nie było trzeba jak w przypadku Tr 1 dogrywać pliku, by pograć w Dx5 tylko
od razu w opcjach był taki wybór. Dla mnie 1 i 2 są najlepsze.
Tomb Raider 1 1996 - 10
Tomb Raider 2 1997 - 9
Tomb Raider 3 1998 - 8
Tomb Raider 4 1999 - 8
Tomb raider Chronicles 2000 - 5
Tomb Raider: The Angel of Darkness 2002 - 5
Tomb Raider: Legend 2006 - 8
Tomb Raider: Anniversary 2007 - 8,5 (remake 1)
Tomb Raider: Underworld 2008 - 8
Tomb Raider 2013 - 9 (prequel)
Rise of the Tomb Raider 2015 - 8 (sequel prequela)
Nowym częściom z lat 2006-2015 trochę sądzę zawyżyłem oceny.