Od samego początku podchodziłem do tytułu z lekkim dystansem, nie myliłem się. Już pierwsze kilka godzin daje Ci do zrozumienia, że twórcy chcieli zawrzeć w grze prawie wszystkie smaczki i systemy - od społecznych aspektów, po rpgowe zdobywanie broni (następnie ich mozolne ulepszanie), śledztwa i łączenie wątków, aż po pseudo konsekwencje działań. Tak szeroki nacisk na zróżnicowane systemy, zwyczajnie daje średniawkę pod każdym aspektem. Na plus zdecydowanie klimat Londynu, jednak to zdecydowanie za mało.