Zachęcam do ogrania. O ile z poprzednimi częściami moja przygoda kończyła się po wersjach demonstracyjnych, tak tym razem (demo nie było) zachęcony pozytywnymi opiniami (szczególnie wywyższającymi model jazdy ponad ten w dirt 4) oraz faktem, że to ostatnie rajdy z Rajdem Polski, kupiłem i nie żałuję. Naprawdę kawał dobrej gry. Po wyłączeniu wszystkich asyst, na manualu i korekcjach ustawień FF, zacząłem się świetnie bawić. Zabawa właściwie jak w Dirt Rally. Oczywiscie do tego tytułu też grze brakuje. Szczególnie w liczbie samochodów oraz stronie technicznej. Grafika jest taka sobie, ale z drugiej strony nie przeszkadza. Co na ogromny plus to oświetlenie. Ranem, o zachodzie, albo w nocy - nie do poznania. To właściwie jak jazda innym odcinkiem. A same odcinki są świetnie zrealizowane - bardzo różnorodne, pełne niespodzianek i ciekawych serpentyn. Można powiedzieć, że to wyjątkowa wycieczka krajoznawcza po Argentynie, Meksyku, Walii, Portugali, Sardynii, Katalonii, Polsce, Niemczech, Finlandii, Szwecji, czy Australii. Polecam. Kylotonn zrobił świetną robotę i cieszę się, że przejęli pieczę nad serią WRC po Milestone, które wydało ostatni dech (Sebastian Loeb Rally Evo), po czym obniżyło okropnie loty: Gravel.