Ma ktos jakiś dobry sposób aby poczwarę ubić ? W podstawce nie miałem z żadnym przeciwnikiem takich problemów jak tu a zarówno w Dziki Gon jak i Serce z kamienia gram na tym samym poziomie, trzecim podajże. Pomocy.
Kiedy będziesz w pewnej odległości, to będzie pluł jadem lub wyrzucał z siebie trujące kulki, których gaz wybucha po zetknięciu z ogniem. Jeśli będziesz zbyt długo stał naprzeciwko niego to spróbuje zaatakować cię językiem. Ogólnie najlepiej jest cały czas poruszać się po okręgu przy pomocy uników lub odskoków. W ten sposób Ropuch nie powinien trafić cię na dystans, ani na ciebie naskoczyć. W miarę możliwości zbliżaj się do niego i atakuj znakiem Igni (obrazek powyżej). Następnie znów zacznij poruszać się po okręgu, czekając aż naładuje się pasek pozwalający rzucać znaki. Jest to dość długa taktyka, ale skuteczna.
Druga metoda jest podobna, ale oprócz podpalania wroga atakuj go mieczem, kiedy na przykład podskoczy i obróci się do ciebie tyłem. Zadaj z 2-3 ciosy i odskocz, ponieważ inaczej otrzymasz obrażenia. Uważaj również, kiedy Ropuch skacze w górę - trzeba wtedy szybko wykonać odskok. W przypadku ataku językiem możesz się na niego przygotować, ponieważ przed nim Ropuch nadyma punkty na swojej szyi.
Innym udogodnieniem jest stosowanie dodatkowo znaku Yrden. Gdy żaba wejdzie w magiczne miejsce, zostanie na 3-4 sekundy spowolniona. Wówczas możesz do niej doskoczyć i wykonać trzy szybkie ciosy mieczem.
Jest to jednak walka na „wykończenie”, więc nie oczekuj cudów. Musisz systematycznie, powoli atakować. Najważniejsze jest utrzymywanie dystansu, unikanie ataków i czekanie na dogodną chwilę do ich wyprowadzenia (czy to znakiem Igni czy mieczem). Pamiętaj, aby się nie spieszyć, ponieważ ataki przeciwnika są bardzo mocne. Po wygranej walce włączy się dość długa, interaktywna scenka.
P.S. wujek google nie boli...można też poszukać na youtube