ale po co czytac takie gowno ? szkoda czasu tam sie wypowiadaja jacys niedorozwinieci nastolatkowie i gimbusy
ogolnie chlew i syf

Mnie to osobiście nei dotyczy, bo nie kupię kolekcjonerki, ale trzeba zrozumieć żal wielu rozczarowanych. CDP z jednej strony dotryzmuje danego słowa, że zawartość gry będzie taka sama na każdej platformie, ale z drugiej strony upada tutaj inna ,,świetość" - wydanie kolekcjonerskie, które ma być wypasione na każdej platformie, bo każda rzecz tam się liczy. Nie odwołuję ich od czi i wiary, ale jest to troszkę przykre. Po prostu, po ludzku rozczarowujące. Oby gra się obroniła sama w sobie, ja liczę na hit.

zgadzam się ale to co tam w komentarzach ludzie wypisują to przesada ,taki świetny polski tytuł a debile się tylko kłócą ,że ich platforma najlepsza .Każdy gra na czym lubi ,do czego jest przyzwyczajony a tu jak zwykle pier......e

W sumie jeśli chodzi o Polskę, to akurat jest problem większy z tą kolekcjonerką. Wiadomo, ze większość kupi na PC, a drugi w kolejności będzie PS4 - tak obstawiam, bo przecie XOne sopiero ma premierę. Na Zachodzie, gdzie wielu ma i ps4, i xone, to sobie mogą wybierać:)

Problem polega na tym, że pewne platformy wypierają inne z rynku.

Przede wszystkim natomiast, pewne różnice w kontrolerach (bardzo duże rożnice) kompletnie inaczej wpływają na rozwiązania stosowane w grach. Wiesz, nie byłoby problemu, gdyby każdy miał 100% pewności, że dostanie grę na swoją platformę i dostosowaną do jej możliwości. Ale tak nie jest.

A tymczasem często pokrzywdzeni są PeCetowcy, nie dość, że dostają tytuły ograniczone technicznie, z opóźnieniami, to nawet rzadko już kiedy mają produkt dostosowany do ich naturalnego kontrolera, czyli myszki.

I jeśli ktoś preferuje granie na PC, to tak obiektywnie: jak ma się nie wkurzać kiedy dostaje tytuł "ukonsolonizowany"? Bardzo łatwo jest jednak napisać "każdy gra na czym lubi". Ale to trochę brzmi ironicznie, skoro część z tych graczy ma zmieniane właśnie to co lubi.

A oprócz tego, jeśli masz dwa różne rodzaje kontrolerów, to siłą rzeczy któryś z nich jest lepszy, a któryś gorszy. Pytanie tylko, czy te dyskusje toczą się w normalnej atmosferze z argumentami czy z przekrzykiwaniem.