poziom trudny, 110 godzin, 35 level i wniosek mam jeden...
Zakochałem się w Ciri... Ma ktoś do niej numer?

mam nadzieję że się utrzyma bo gra wybitna.

Przed chwilą ukończyłem główny wątek fabularny, ciężko stwierdzić ile mi to zajęło, ale spokojnie dobiłem do obiecanych przed Redów 100 godzin. Zrobiłem wszystkie questy poboczne i pytajniki w Velen i Novigradzie, Skellige już po części odpuściłem, bo zbyt mocno byłem w tym momencie zafascynowany głównym wątkiem....

Praktycznie zawsze w Polskie gry gram z angielskim dubbingiem i napisami pl, po zazwyczaj Polskich dubbingów nie na się słuchać, jak np w "Dragon Age". Ale Wiedźmin muszę przyznać ma dobry dubbing, może nie w 100% ale większość postaci da się bezproblemowo słuchać, a Jacek Rozenek jako Gerald jest genialny. Już od...

to najlepiej spisał się czerwony baron - realistycznie i swobodnie wypowiadane dialogi, pełen profesjonalizm

https://www.ppe.pl/news/52592/the-witcher-3-wild-hunt-the-sands-of-ofir-tak-mogl by-wygladac-trzeci-dodatek-do-wielkiej-gry-cdp-red.html

Bardzo fajne grafiki koncepcyjne. Szkoda że taki DLC nigdy nie powstanie. Ogólnie szkoda że REDZI nigdy nie wykorzystali potencjału Zerrikanii, Ofiru i innych odległych krain.

https://youtu.be/jlkB22TlPBc

Po prostu musicie odsłuchać. Zachwyt gwarantowany. A wśród wrażliwych na piękno muzyki pewnie zapanuje totalne odebranie mowy jeszcze na długo po tym, jak wybrzmieje ostatnia nuta (o ile w ogóle przestaniecie słuchać tego arcydzieła).

grałem w Wiedźmaka przez 3 miechy i jeszcze nie mam dość. Rewelacyjna fabuła, grafika, muzyka, grywalność na poziomie, jakiego wcześniej nie doświadczyłem (pobiła nawet Snake'a na Nokii 3210! A tam poprzeczka była postawiona bardzo wysoko ;)) i wszystko to zostało idealnie połączone. Dodatek też świetny, fajne są...

Kiedy zobaczyłam, że ostatni save mam z 2018 roku, stwierdziłam, że czas najwyższy przejść gre ponownie. Za chwilę grze stuknie 9 lat od powstania, a według mnie dalej zachwyca. Grafika dalej wygląda dobrze, może i są gry, które wyglądają lepiej, ale według mnie dalej jest to bardzo dobry poziom. Muzyka wciąż...

Prawie ;)
Do tej gry robiłem ok 10 podejść. Nie mogłem się zmusić żeby w nią dłużej pograć. Ale jak już się przemogłem to 300 godzin spędziłem w tym przepięknym, staropolskim świecie. Najgorsze w tej grze jest to, że się kończy ;) No i ten zidiociały koń. Przez tego cymbała będę kilka lat krócej żył :)

Po 5 latach wreszcie zabrałem się po raz drugi za przejście Wiedźmina 3. Trochę dużo czasu minęło, zwykle przy tego typu erpegach zaczynam przechodzenie ich ponownie niemal od razu po pierwszym przejściu. Tak było z dwoma pierwszymi Gothicami, Morrowindem, Mass Effectami czy dwoma pierwszymi Wiedźminami. Tutaj jednak...

Mój laptop nie spełnia wymagań tej gry, ma tylko 4 gb RAMU i 2-rdzeniowy procesor. Mimo to postanowiłem pobrać torrent by sprawdzić czy gra ruszy. Nie jestem maniakiem detali graficznych i klatek na sekundę. Wyobraźcie sobie, co dla niektórych może stanowić problem, że Black Flag ukończyłem z "płynnością" poniżej 20...

Jak w tytule - czy ktoś ukończył grę nie wyznając miłości czarodziejkom?...czy ma to jakiś wpływ na dialogi?...czy wpływa to (mam nadzieje...) na relacje z Shani w dodatku. Sam podoił bym się takiej próbie....ale po ponad 300 godzinach spędzonych w grze...nie mam na to już siły a temat mnie ciekawi.