Pamiętam jak za pierwszym razem odpaliłem tę grę na NESie - 254 życia i nie udało mi się jej ukończyć. Później było już tylko lepiej i za którymś razem pokonałem przeciwników na tych 12 planetach. Jednak na innym poziomie, gdzie na starcie jest 24 życia - nigdy nie ukończyłem. Gra była dla hardkorowców, ale dobrze ją wspominam. Miała tez jeden z najlepszych soundtracków z tamtych czasów.