Shaw jest agentem do zadań specjalnych pracującym w służbie ONZ. Pewnego dnia do portu przybija statek pełen martwych Wietnamczyków i tego samego dnia zostaje zastrzelony ambasador Chin. Wszelkie poszlaki wskazują, że za zamachem stał Shaw. Wrobiony agent musi walczyć już nie tylko z bandytami, ale również z FBI i za wszelką cenę udowodnić swoją niewinność.
slabo zmontowany, kiepskie zdjecia, fabula mi nie podeszla...za to zagral tu calkiem spoko Michael Biehn.
...po zalewie filmowego gówna w ostatnich latach teraz byłby to solidny, trzymający w napięciu obraz, jakich już nie kręcą, bo chyba nie potrafią
Kiepski i nudny film o niczym. Nielogiczny i po prostu infantylny.
Fajne jest jednak to, że Matrix wywarł wielki wpływ na kino akcji... Nawet na tak kiepskie kino akcji, jakim są Zasady walki.
Skośnooka choć pięknością nie jest, może być. Wesley Snipes w swoim żywiole, szczerze mówiąc takim właśnie go lubię.Ostatecznie, po tym całym chłamie który ostatnio widziałem, może być.