Brian Moser

Znany również jako Rudy Cooper czy "Ice Truck Killer", to jedna z najbardziej pamiętnych i zarazem najbardziej niepokojących postaci w całym uniwersum Dextera. Wcielił się w niego Christian Camargo, tworząc kreację, która do dziś uważana jest za jedną z najmocniejszych w historii serialu.

Brian to biologiczny brat Dextera Morgana, choć przez wiele lat obaj o tym nie wiedzieli. Jako dzieci byli świadkami brutalnego morderstwa swojej matki – zostali zamknięci na długie godziny w kontenerze pełnym krwi. Ta trauma na zawsze odcisnęła piętno na ich psychice. Dexter, adoptowany później przez Harry’ego Morgana, otrzymał swoisty "kodeks" pozwalający mu ukierunkować mroczne impulsy, podczas gdy Brian został pozostawiony sam sobie. Bez przewodnika, bez ochrony, całkowicie pochłonął go chaos i przemoc.

W dorosłym życiu przybrał tożsamość Rudy’ego Coopera, charyzmatycznego technika medycznego i pozornego człowieka sukcesu. Pod tą maską krył się jednak seryjny morderca, który w Miami zyskał mroczny przydomek "Ice Truck Killer". Jego zbrodnie były teatralne, naznaczone obsesją kontroli i precyzji – ciało ofiary stawało się dla niego narzędziem, a każdy szczegół miał znaczenie. W ten sposób nie tylko zabijał, ale też opowiadał własną historię – historię traumy i braterstwa, której nikt poza nim nie rozumiał.

Relacja Briana z Dexterem stanowi sedno jego postaci. W pierwszym sezonie "Dextera" stał się głównym antagonistą, a jednocześnie kimś, kto dał bohaterowi poczucie przynależności. Brian widział w bracie pokrewieństwo dusz – obaj nieśli w sobie mrok, obaj byli „dziećmi krwi”. W przeciwieństwie do Dextera, który starał się podporządkować swoje instynkty kodeksowi i zasadom, Brian odrzucał wszelkie ograniczenia. Próbował przekonać Dextera, że nie musi się tłumić ani udawać kogoś, kim nie jest. Ich więź była kusząca, bo Dexter po raz pierwszy czuł, że ktoś rozumiał go w pełni i akceptował takim, jakim jest.

Tragizm Briana polegał na tym, że jego miłość do brata łączyła się nierozerwalnie z destrukcją. Chciał wciągnąć Dextera w swoją grę, pragnął, by razem tworzyli duet morderców, którzy nie muszą niczego udawać. Ostatecznie jednak ich drogi rozeszły się, bo Dexter – mimo mrocznej natury – nie potrafił poświęcić niewinnych dla tej wizji. Zmuszony do wyboru, zabił Briana, rozumiejąc, że jego brat nigdy nie zatrzymałby się w swoim dążeniu do chaosu.