Młody paryżanin spędza krótki, ale znaczący okres czasu z klanem Imûhar, najwyższymi Berberami pustynnymi, zwanym przez Francuzów Tuaregami. Kiedy Khénan miał dziesięć lat, zmarła jego matka, a jego ojciec Najem z Imûharów przeniósł go z powrotem z Paryża do Nigeru po ośmiu latach nieobecności. Khénan odbudowuje relacje z ojcem, najstarszym w klanie, z ciotką Tannès, która, choć jest zaręczona, kocha się w mężczyźnie z innego plemienia i z dziewczyną o imieniu Chadèma. Khénan opłakuje swoją matkę w kulturze, która nie czci zmarłych.