Dużo lepiej nakręcone. W jedynce niby ma być realistycznie, ale przychodzisz żeby obejrzeć film a nie trzepiący się obraz i podłogę, w dwójce kamera w ruchu a mimo to wszystko ładnie widać. W jedynce ludziska mnie wkurzały, za długo żyły:D. W dwójce szybka akcja od początku do końca co moim zdaniem jest plusem i co nie pozwoliło ziewnąć mi ani razu. Motyw, iż to są opętani hmm, myśle, że to było zamierzenie od samego początku, gdy w jedynce okazuje się, że od księdza mieszkającego na poddaszu wszystko się zaczęło i zarażonej dziewczynki, którą badał. wkurzyło mnie troszke, że nagle ludzie znaleźli wejście do budynku, ale pozytywnym zaskoczeniem jest użycie kamery małolatów jako alternatywy zastępczej dobre;) polecam filma 8/10