I tylko tyle mogę powiedzieć. Po naprawdę smacznym kąsku jakim był REC nadszedł jego sequel który trochę zawiódł moje oczekiwania. Ciekawa sceneria i pomysł - drużyna antyterrorystyczna vs. opętani zombie? SUPER! Jednak droga jaką obrali twórcy... zawodzi. Naprawdę nie dało się wymyślić innego motywu z opętanymi? Wiele zrozumiem ale strach przed księdzem czy różańcem to za wiele... Tak, wiem - to opętani przez demony. Jednak pomysł z Boską władzą nad nimi psuje film. Czy nie byłoby lepiej gdyby ten element odrzucić i pozostawić zwykły fakt, że to opętani ale modlitwy na nich nie działają ponieważ opętanie jest rodzajem choroby wirusowej? Można by ten wątek naprawdę świetnie prowadzić - ale po co. Rozumiem, że sytuacja po wydaniu Quarantine napsuła trochę krwi reżyserom, ale REC 2 sprawia wrażenie zrobionego w taki sposób by tym razem amerykanie nie mogli nakręcić swojej wersji i jakby to było celem reżysera - tym razem nie będzie dzielenia się zyskami, zrobimy średniaka ale zarobimy. Kolejny problem - w połowie filmu włącza się motyw dzieciaków i ich nagrania. JAKIM CUDEM?! Rozumiem kamery SWAT - byli połączeni w jedną sieć, ale kamera dzieciaków? Bez jaj. Tego nawet ja nie łyknę.
zgadzam się z tobą w 100 %. film słabszy od jedynki. ten motyw z dzieciakami jeszcze mogłaby przełknąć ale chorzy jako opętani to już dla mnie za wiele. a może po prostu jestem za głupia na takie filmy. dam 5|10 i czekam na część trzecia może będzie lepsza.
Myślałem, że powodem tego opętania będzie wirus, a nie szatan. Mieszanie w to sił nadprzyrodzonych spłaszczyło ten film. Pod względem strachu, bardziej się bałem na 2 ale fabuła o niebo lepsza była w 1.
Mi się nawet spodobał wątek religijny w tym filmie, bardzo fajnie wykreowano postac księdza.
Co do samego filmu to jest zdecydowanie gorszy od części pierwszej...autorom chyba zabrakło pomysłów jak rozwinąć fabułę.
dokladnie... pierwsza czesc byla genialna! Rec 2 to dla mnie jakies nieporozumienie, pomysl na film byl dobry, ale wykonanie to tragedia, zbyt wiele, zbyt przegietych motywow poczawszy od mizernego oddzialu antyterrorystycznego, opetane zombie uciekajace przed krzyzykiem, a skonczywszy na zakonczeniu: demon w postaci oslizglego robala:|
Meliegree jak mowisz watek mozna bylo swietnie poprowadzic, a wyszla z tego jedna wielka... beznadzieja. Az strach sie bac 3 czesci