nie było tego napięcia co w pierwszej części, nie było tego strachu, że zaraz coś wyleci albo spadnie tak jak w pierwszej części ten trup z trzeciego piętra. było pare dobrych motywów, jak np. te całe opętania i to, że ta ''dziewczyna'' wnikała w postacie. coś co mi się nie podobało to był motyw z tym całym robalem, czy czymkolwiek to było. dobry motyw z Ángela, że ''przeżyła''. brakowało tego czegoś co było w pierwszej części.
a co Wy na ten temat sądzicie? martwi mnie to, że są plany na trzecią część. teraz przez trzecią część będzie Ángela wychodziła z budynku i będzie zarażać innych. nie, nie jestem za tym aby powstały następne części. a co Wy na ten temat sądzicie?
JA oglądałem rec1 to na początku był zwykłym nudnym filmem potem napięcie było lepsze. Ale w tej części jest więcej akcji i walki. Przecież nie można oglądać ciągle jak penetrują budynek przecież w części 1 budynek obieli kwarantanną. Zmieniło się bardziej w sprawie wirusa najpierw był wirus co zarażał a potem wirus stał się po prostu demonem. Według mnie część1 była bardziej realistyczna ze względu scenariuszu bo takie coś może się zdarzyć. A mniej prawdopodobne że demon opanuje budynek. Ale mi się podobało, bo ma więcej akcji niż 1.
właśnie dlatego najbardziej podobała mi się ta pierwsza część. wydawała się bardziej realistyczna i ja się osobiście na drugiej części nudziłam. w stu procentach wolałam pierwszą część.
generalnie nie rozumiem jak można nudzić się na tego typu filmie, gdzie właściwie w każdej scenie coś się dzieje... scenariusz był z góry podzielony na 3 części, także cześć druga to po prostu dalszy ciąg wydarzeń z części pierwszej, najlepiej jest oglądać obie z rzędu... oczywiście, że część pierwsza zawierała w sobie więcej napięcia, bo wszystko się dopiero rozkręcało, tu mamy ukazane rozwinięcie akcji, jednak na wcale nie gorszym poziomie, realizacja, montaż i gra aktorska stoi na tak samo wysokim poziomie, a wątek fabularny mimo, że jest znany widzowi od samego początku mnie osobiście zaskoczył w kilku miejscach, bardzo zgrabnie połączono wątek wirusa z wątkiem opętania i akcją watykanu. jak dla mnie rewelacja, trzymał mnie w napięciu i po raz kolejny Hiszpanie udowodnili mi, że są mocni i oryginalni... tak jak wspominałem scenariusz podzielono z góry na 3 części, także będziemy mogli być świadkami dalszych losów "nagrania", jednakże nie zarzucałbym Hiszpanom braku oryginalności tak jak to robią niektórzy, sam wolę nie spekulować co szykują w finale, ale jestem pewien, że pozytywnie wszystkich zaskoczą.
no może będzie to miłe zaskoczenie wobec trzeciej części. nie wiem czemu, ale coś się przekonać nie mogę.
Jak na razie mogę powiedzieć, że REC 1 i REC 2 to zupełnie różne filmy, dla zupełnie różnej widowni...
Dlatego jedni się wynudzili na pierwszej części ale podziwiali akcję w drugiej a inni (w tym ja) ulegli klimatowi jedynki ale nie znieśli nagromadzenia absurdów z dwójki.
Ciekawe dla jakiej widowni będzie trójka? Boję się pomyśleć.
sądzę,że w REC 3 Angela powinna zarazic wszystkich członków Ministerstwa Zdrowia,a watykan,który zna dziewczyne Medeiros powinien prosic Boga o skończenie z demonem.
ja myślę, że to będzie taka historia, że ona pokaże to całe nagranie co tam się stało i opcja będzie taka, że ona przekaże to coś w sobie co miała tego takiego dziwnego robala czy co to tam było. najlepsza była ostatnia scena w filmie według mnie.
co ty pieprzysz przecież każdy wie że najlepsza była scena jak podpalali rakiety przylepione do dmuchanej lalki.