Pierwsza i druga część się dobrze trzymały, a tutaj mamy rycerzy w zbrojach, kolesia przebranego z gąbkę, zarażonych ludzi zrobionych dużo bardziej w stylu zombie niż w poprzednich częściach. Odrobina zombieland, frontieres, Rec 1 / 2 i mamy słabiznę w postaci Rec 3