...gdyby został pokazany z kamery reżyserskiej, a nie amatorskiej ;)
Dzięki temu że widok kamery był taki, a nie inny, tak bardzo trzymał (mnie) w napięciu i powodował u mnie "strach", który uwielbiam w filmach.
Wyobraźcie sobie jak by wyglądała cała akcja, gdyby film był nagrywany z "standardowego" widoku. Nie byłby taki ciekawy, a tak staje się oryginalny, straszny, trzymający w napięciu i.... co najważniejsze... NIEAMERYKAŃSKI!
Chciałbym kiedyś zobaczyć taki (może być nawet identyczny) film w Polskiej wersji ;) Gdyby Polska nakręciła ten film z Polskimi aktorami i Polskim klimacie.. byłoby to naprawdę niesamowite kino.
Ps.
Polecam także film "Projekt Monster" właśnie ze względu na widok akcji z kamery amatorskiej.
Pozdrawiam :)