W końcu jakiś oryginalny horror. Szczególnie podobała mi się ostatnia scena, jak ta opętana dziewczynka ze zdjęć jest już kobietą z anoreksją i młotkiem w ręku.
A to nie bylo tak ze ta dziewczynka ze zdjec to bylo to dziecko zamkniete na poddaszu a ta postac z mlotkiem to byl ten koles ktory nagrywal tasmy i ktory mial ja zabic (tyle ze pewnie go ugryzla i sie zamienil)?
Przynajmniej tak to od poczatku zrozumialem ale film ogladalem dosc dawno