Człowieku, zastanów się. Gdybyś bardziej zagłębił się w to jak powstawał film nie pisałbyś tego. Wytłumacz mi jak to możliwe, że grali sztucznie jeśli nigdy nie dostali pełnego scenariusza. Chwile przed sceną dostawali tą część w, której coś mówią bez opisu sytuacji. Kiedy np. spadał strażak, żaden z aktorów (łącznie z kamerzystą) nie wiedział, że to się stanie. Więc jeśli to jest bardzo sztuczne to...

Zlukałem Twoje ocenione filmy i jeśli uważasz to za gorsze od 'Mrocznych Szczątków' albo 'Krwawej masakry w Hollywood' to naprawdę musi być z Tobą coś nie tak. Rozumiem, że może Ci się nie podobać, ale 'Krwawa Masakra'? 'Ring 2' 6/10? Chyba żarty.... I jeszcze Piła III 8/10? ...

cytat: "Gdybyś bardziej zagłębił się w to jak powstawał film nie pisałbyś tego. Wytłumacz mi jak to możliwe, że grali sztucznie jeśli nigdy nie dostali pełnego scenariusza."

I z tego powodu, że sobie tak to wymyślili, ma mi się (czy komukolwiek) film podobać? ... Jak dla mnie gra aktorów jest słaba, a film bardzo przeciętny, tyle.

Ale nie chodzi o słabą gre, a o sztuczną. Mówie, że nie mogli zagrać sztucznie bo sytuacji była zupełnie nieoczekiwana więc zachowywali się spontanicznie.

Ale z tego powodu film chyba nie musi mi się podobać film?

Reżyser/scenarzyści wymyślili sobie to jak wymyślili, ale efekt raczej jest słaby (przynajmniej dla mnie).

Pzdr