Dziwią mnie porównania tego filmu do Blair Witch, który jest moim zdaniem filmem amatorskim i kiepskim. Jedyne co je łączy to kamera wideo. Tu wszystko wykonane jest perfekcyjnie, ujęcia są przemyślane choć mają sprawić wrażenie chaotycznych. Ruch kamery potęguje niesamowity dynamizm w każdej scenie. Ten film byłby przeciętny gdyby nie jego forma, dzięki której czujemy się jakby był to realistyczny reportaż. To moim zdaniem naprawdę kopie po głowie. Oglądałem dużo horrorów w życiu, ale żaden dawno tak mnie nie wciągnął, nie mogłem wprost oderwać się od ekranu. Ostatni tak dobry horror który widziałem to był Sierociniec. Końcówka kręcona w podczerwieni jest moim zdaniem jedną z najstraszniejszych scen jaką widziałem. Horror powinien straszyć, a ten straszy naprawdę jak żaden inny. Szacunek dla twórców, na pewno będę do tego filmu wracał nie raz.
to jest ironia? Gdzie tu nowa jakość? Oklepany temat i forma. Nic nowego! Ani to straszne ani śmieszne. Żenada i beznadzieja. Żadna scena w tym filmie nie była straszna! Szkoda, że jakakolwiek nie była też śmieszna, bo tak byłoby po co oglądać. Czekałam na jakikolwiek interesujący zwrot akcji ale się nie doczekałam, bo trudno wymyślić coś nowego w tak oklepanym temacie! Moim zdaniem ten film to beznadzieja i strata czasu!
Ale na pewno nie jest nowatorska. Co niby takiego "nowego" w tym filmie? Wirus i gryzący się ludzie to jeden z najbardziej oklepanych tematów w horrorach przecież. Pomijam już to, że w tym filmie nie ma żadnego napięcia.
Uważam że nowatorskość tego filmu polega na narracji. Wszystko jest pokazane jedną kamerą, cięć jest mało gdyż obraz musi posiadać ciągłość. To bardzo trudne tak kręcić film, który ma sprawiać wrażenie chaotycznego. W kółko powstają filmy traktujące o wirusach i gryzących, ważne aby oklepany temat przekształcić w nową jakość. Oklepana to będzie moim zdaniem część druga, gdyż nie powinno się wchodzić dwa razy do tej samej rzeki. Ale pożyjemy, zobaczymy. Powiadasz też że film nie ma napięcia, hm ... widać czego innego od życia oczekujesz :) więcej woltów ...