Rewelacja !!! Uwielbiam horrory, a zwłaszcza te w stylu Piły, Hostela itp i mogę stwierdzić, że ten film naprawdę powoduje dreszcze. Sceny są realistycznie pokazane (może za bardzo w stronę zombi ale ogląda się z zaciekawieniem). Cały czas trzyma w napięciu. Szkielet w ostatnich scenach jest powalajacy ...
Piła i Hostel to horrory? xD
"Sceny są realistycznie pokazane (może za bardzo w stronę zombi ale ogląda się z zaciekawieniem)."
No tak, lepiej by było, gdyby podczas biegania po schodach wszyscy nadziewali się na barierkę, żeby ich gałki oczne wypływały, a ich krzyk jeszcze długo pobrzmiewał w holu... Nagle z drugiej strony, Manu bierze siekierę i sam sobie odcina wszystkie kończyny, przy akompaniamencie krzyku pożeranej przez Chińczyków Angeli.
Takiego filmu oczekiwałeś? ;]
Każdy lubi innego rodzaju filmy i dla każdego horror jest czymś innym.
Jak dla mnie nazwanie "ringu" horrorem jest dość śmieszne, ale niektórzy uważają to za "klasykę" i mi nic do tego.
Ja osobiście nie lubię filmów w stylu "piła" czy "hostel". Mnie one obrzydzają, a nie straszą.
Wole takie bardziej działające na psychikę, ale jeszcze nie znalazłam takiego, do którego z chęcią wracałabym.