Fabularnie to historia arystokraty, który wynajmuje detektywa (w tej roli Catherine Deneuve) w celu zbadania tajemnego kultu, który porwał jego ukochaną. Początkowo zdaje się, że grupa ta to tylko przykrywa pod nielegalne operacje, lecz wraz z czasem prawda okazuje się być bardziej konspiracyjna i psychodeliczna.
Dość przyzwoity kryminał, który wraz czasem popada w trochę zbyt przekombinowaną fabułę oraz sztampowość produkcyjną (główna bohaterka jako typowa vigilante), choć nie ogląda się tego źle. Fajny klimat z dobrym zdjęciami w starym, francuskim zamczysku, trochę głupkowatych scen, szczególnie walk, ale miszmasz ten ogólnie nie boli, nie wydaje się, żeby był przesiąknięty drugim dnem jak w poprzednich filmach reżysera i ostatecznie dostarcza odpowiednią garść rozrywki.