Właśnie miałem przyjemność obejrzeć ten film na HBO2. Stwierdzam, że tyle co wypłakałem się na tym filmie to już dawno tego nie doświadczyłem. Osobiście najbardziej poruszyła mnie scena, kiedy doktor "wąs" wchodzi do sali niestety już bez wąsa ;/
Pozdrawiam :)
Również miałam tak samo. Na film trafiłam przypadkowo, następnie w ciągu tygodnia obejrzałam go 3 razy, i za każdym wzruszałam się tak samo. Scena o której wspomniałeś ogromnie chwyciła mnie za serce i ten uścisk utrzymywał się już do końca. Najbardziej rozkleiłam się gdy dziewczynki już nie było i rozgrywany był ten ostatni mecz, piosenka w tle dobrana była wręcz idealnie! Dla mnie film był wspaniały, pierwszy który tak bardzo mnie wzruszył. Pozdrawiam :)
Dla mnie też wspaniały, dałam mu dlatego 10/10. Ta scena również bardzo mnie poruszyła :( Ogólnie muszę jednak przyznać, że to był wspaniały lekarz, takich lekarzy to chyba mało. Widać było w nim pasję, chęć pomocy i zawsze jak mówił jej wieści to tak przystosowanie do jej wieku, by dodać jej otuchy. Fajny, naprawdę fajny lekarz. Świetna też klasa, w klasach zazwyczaj robią się grupki, a tutaj jakby inaczej. Oczywiście na pewno jest to przekoloryzowane, ale świetnie się patrzy na taką zgraną klasę, gdzie wszyscy się wspierają. Genialny film!