niestety ale film nudny ze słabą grą aktorską. Historia może i ma sens itd ale praktycznie zero akcji i ogólnie napięcia przez co film się ciągnie jak ser z pizzy
D*pa mi się marszczy jak czytam takie komentarze! Powiedz matołku jeden z drugim, że film ci się nie podoba - a nie że jest słaby. Bo nie jest słaby. I mnie się podoba.
Dla mnie 5/10 niezła historia wykonanie też dobre. Bardzo dobre ujęcia w kosmosie i klimat też ma. Największa wada to gra aktorska... ja nie wiem zawsze jak oglądam coś niemieckiego to jest ten sam problem, aktorzy grają jak w brazylijskiej telenoweli. Scenariusz momentami kuleje i montaż też mógłby być lepszy (trochę przydługawych lub niepotrzebnych scen).
Dla tych co lubią podobne klimaty: Moon (mało akcji, ale klimat i fabuła) i Pandorum (dużo więcej akcji/ horror sf).
Pandorum - oj tak :) mnie się bardzo podobało :)) Moon jeszcze nie widziałem - właśnie ten brak akcji trochę mnie odpycha
to zabawne. piszesz komuś "nie pisz że jest słaby bo słaby nie jest". rozumiem więc że przypisujesz sobie prawo do decydowania co nie jest słabe na podstawie własnych upodobań, jednocześnie odbierając komuś prawo do mówienia co jest słabe na tej samej podstawie? i jeszcze kogoś nazywasz "młotkiem"?
zdumiewające....
Zgadzam się.Nie można mówić o tym filmie słaby, bo na pewno taki nie jest.Albo się lubi takie klimaty,wtedy nie napiszesz słaby bo słaby nie jest,albo nie lubisz SF i osłabiasz się waląc "KLAN"