PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=481128}

Ładunek

Cargo
2009
5,7 8,2 tys. ocen
5,7 10 1 8156
4,7 3 krytyków
Ładunek
powrót do forum filmu Ładunek

Film wywołał u mnie mieszane odczucia, ale po skończeniu go, moja opinia jest jednoznacznie negatywna. Dlaczego?

Otóż pierwsza połowa filmu jest całkiem udana, mamy coś na kształt horroru - na statku dzieją się dziwne rzeczy, wskazujące na obecność kogoś spoza załogi - może to kolejny "alien" a może antykorporacyjny terrorysta o którym brzęczą wiadomości? Przyjemnie ogląda się pierwsze 40-50 minut kiedy to załoga przeszukuje ładownię i oglądamy wielgachne kontenery i nasłuchujemy "gościa".

Niestety, film z dobrym pomysłem zostaje totalnie zniszczony przez wykonanie i mnóstwo głupotek wklejonych nie wiadomo po co. Przyzwyczajony do amerykańskiego kina akcji i tamtejszego sposobu prowadzenia fabuły byłem nieco zmęczony przewidywalnymi "zwrotami akcji" i obracaniem się "podejrzanych osób" we wrogów. W filmie nic nie zaskakuje, aktorzy grają momentami sztywno, sceny "walki" są po prostu śmieszne, do tego dochodzi dziwaczne udźwiękowienie, jakby film był nagrywany w jakiejś studni, no ale może to ma być "klimat statku".

Nie mogę także zapomnieć o wspomnianych przez wiele osób głupotach typu statek lecący z włączonymi silnikami w kosmosie i zatrzymujący się po ich wyłączeniu (niestety - w kosmosie brak oporu powietrza sprawiłby, że ten statek leciałby dalej z taką samą prędkością). Bolą także marnej jakości widoki tzn. sam statek jest animacją komputerową, która wygląda jak model statku z gry sprzed 10 lat. Rozwalił mnie także śnieg sypiący w ładowni (to nie jest przenośnia - w filmie naprawdę w chłodni/ładowni pada śnieg!), no ale może jest ona tak ogromna, że tworzą się tam chmury i występują opady, ja tam nie wiem!
Do tego nie wiem po co wepchnięty wątek miłosny który polega po prostu na tym, że bohaterowie nagle nie wiadomo skąd i po co zaczynają się całować, a kilka scen później robią dogrywkę kończącą się szybkim numerkiem (w domyśle, nie pokazano tego dokładnie).
Zdziwił mnie także pewien błąd fabularny, bo w pewnym momencie bohaterowie dowiadują się, że statek zamiast w miejsce A leci w miejsce B, a kilka scen później nagle omawiają plan do podjęcia w miejscu A, do którego faktycznie docierają, mimo, że rozmawiali o tym, że trasa została preprogramowana przed wylotem i nie lecą do A tylko do B i nie mogą tego zmienić. No ale może coś mnie ominęło, może w jakiś magiczny sposób zmienili kurs?

Film nie ma żadnego przesłania, ani głębszego sensu, nie podejmuje żadnych ważnych problemów. Po prostu opowiada pewną zamkniętą i nierealną historię o tym jak to zła firma ludzi okłamuje symulacją raju, podczas gdy na ziemi można mieszkać wciąż normalnie.

Niestety, nie polecam. Film spaprano, widocznie Niemcy czy tam Szwajcarzy usiłowali zrobić "amerykańskie kino" ale im nie wyszło. Film jest czymś pomiędzy tanim budżetowym gównem, a dobrym kinem sensacyjnym. Niestety niepokojąco przechyla się w stronę tego pierwszego.

ocenił(a) film na 3
Piterek83

Taa, dokładnie tak samo mam teraz, zamiast oglądać końcówkę piszę tu komentarz bo mnie znudziło :) ok, zmęczę może jeszcze sam koniec.

ocenił(a) film na 3
Piterek83

No i nie obejrzałem do końca :/

ocenił(a) film na 8
grabmartini

>> No i nie obejrzałem do końca :/

Idiotyzm... ;/ To jak nie oglądasz do końca, to nie pisz komentarzy!
i potem takie niskie oceny filmów na tym upadającym portalu...

>> No ale może coś mnie ominęło, może w jakiś magiczny sposób zmienili kurs?
Polecam obejrzeć film jeszcze raz...

>> Film nie ma żadnego przesłania, ani głębszego sensu
Jak wyżej... A tak swoją drogą, czy film musi mieć zawsze przesłanie?

>> Po prostu opowiada pewną zamkniętą i nierealną historię o tym jak to zła firma ludzi okłamuje symulacją raju, podczas gdy na ziemi można mieszkać wciąż normalnie.

Znów jak wyżej. Hehe, nierealną? Okłamuje, bo się okazało że nie da się stworzyć na planecie Rhea warunków do życia. Nie, na zniszczonej Ziemi nie można było żyć, ale potem okazało się, że natura wygrała i zaczęła się leczyć i zaczęła odrastać zieleń. A czemu było to ukrywane, to polecam obejrzeć film.

>> Niestety, nie polecam.

Nie polecasz filmu? Haha, ten portal upada...

ocenił(a) film na 6
Piterek83

UWAGA SPOILERY!

Mam bardzo podobne odczucia. Do połowy atmosfera samotności w próżni była świetna, a później wszystko poszło w pył.
Najzabawniejszym faktem wydaje mi się jednak, że uczestnicząca w konspiracji korporacja zamiast wywieźć podłączonych do symulacji gdzieś za Wenus - wydaje grube biliony dolarów, żeby wysłać ich do innego układu planetarnego.

ocenił(a) film na 8
KiTech

Gdzieś za Wenus? Przepraszam, ale czy Centauri jest w naszym układzie? Polecam najpierw w końcu obejrzeć film, albo obejrzeć go jeszcze raz, a dopiero potem pisać tego typu komentarze.

ocenił(a) film na 6
lizard1982

Tak, ZA WENUS. Czyli blisko, taniej. Polecam czytać komentarze ze zrozumieniem.

ocenił(a) film na 6
Piterek83

O przepraszam, Niemcy wyprodukowali "Pandorum", który moim zdaniem jest lepszy od "Cargo" zrobionego przez Szwajcarów.