upadnie i to jeszcze w tym wieku ..wspomnisz moje słowa..ja jestem przeciwny kazdej religii to moze gdyby zapanował islam bylbym pierwszym martwym ..a jesli chodzi o stosy to zamienili je na cos innego..wojny? przeciez sa..tylko inna otoczka jest..zapanuje anarchia po upadku kat.? byc moze.. nie wiem..ale dajmy juz spokoj tej dyskusji ok? pozdr:)

Proponuję spojrzeć na Izrael, rzeczywiście są spokojni jak nikt i to na pewno nie walczą za wiarę.Jak kolega "soglif3" też jestem przeciwny religiom, dlaczego? Bo podporządkowują ludzi idei istoty wyższej, co prowadzi do niesnasek i próbie wmówienia innym, że dana wiara jest jedyną słuszną a bycie niewiernym jest złem (a bez religii to niewierni by się pomordowali). Wystarczy przeczytać komentarze na temat tego filmu.

To że wiara chrześcijańska tyle przetrwała oznacza tylko tyle, że była najbardziej agresywna w swoim czasie i wybiła (dosłownie) innowierców, tylko muzułmanie byli wystarczającą siłą, że przetrwali mimo wielu prób i misji mordowania całych narodów podczas krucjat krzyżowych. Dopiero w czasach gdy ludzie zaczęli zdobywać wykształcenie ich potęga zaczęła słabnąć. Wraz z rozwojem cywilizacyjnym religia będzie słabnąć i pewnie w którymś momencie całkiem zaniknie, ale ja tego nie doczekam.

Chciałbym zauważyć, że w filmie tylko jedna osoba była chrześcijaninem i jedna muzułmaninem a 3 inne były niewierzące :D

soglif i jimboston jak stoję w garażu, to jestem samochodem? bo mam wrażenie, że zgodnie z waszą logiką tak. a w chrześcijaństwie wcale nie chodzi o idee, tylko o samo stwierdzenie, że jest się chrześcijaninem i tak jest w przypadku każdej religii - tak jest waszym zdaniem. rozumiem, że jesteście konsekwentni i nazywacie patriotami wszystkich Polaków, czy człowieka, który pochodził z kochającej rodziny, pełnym miłości człowiekiem. nazywając morderców, ludobójców i gwałcicieli chrześcijanami dowodzicie tylko, że nie wiecie o co chodzi w idei chrześcijaństwa. sama idea nie jest zła, to LUDZIE są ŹLI.

Radzę ponownie przeczytać co napisałem, tym razem ze zrozumieniem. Nigdzie nie pisałem że chrześcijanie to mordercy i gwałciciele. Co do chrześcijaństwa, to stwierdzenie jestem chrześcijaninem określa, że wierzysz w Boga czyli ideę istoty wyższej. Nie można nazwać się chrześcijaninem nie wierząc w Boga.

Patriota to osoba zdolna do poświęceń w stosunku do swojej ojczyzny, a nie osoba z kochającej się rodziny. Osoba ta może nienawidzić swojej rodziny albo jej nie mieć, więc nie widzę koneksji.

"Patriota to osoba zdolna do poświęceń w stosunku do swojej ojczyzny, a nie osoba z kochającej się rodziny." ja tak napisałam?;p "Radzę ponownie przeczytać co napisałem, tym razem ze zrozumieniem. Nigdzie nie pisałem że chrześcijanie to mordercy i gwałciciele. " czyli w dalszym ciągu uważasz, że człowiek, który morduje innych w imię wiary, to przedstawiciel swojej wiary, tak, a ideologia wiary nie ma tu nic do rzeczy, tak? ludzie, którzy rozpętywali wojny z powodów religijnych (sic!) to byli zwykli mordercy. "Co do chrześcijaństwa, to stwierdzenie jestem chrześcijaninem" stwierdzam i zaczynam mordować w imię wiary, nadal nim jestem? dodam, że swoim zachowaniem pokazuję gdzie mam wiarę. czemu tego nie zauważysz?

czemu to tak trudno pojąć, że są przedstawiciele religii, którzy zasługują na kilka prostych określeń typu złodziej, jak Twój ksiądz na przykład, czy Ci mordercy, którzy nic z religią nie mają wspólnego i inni przedstawiciele religii?

To co pisałem o patriotach to moja definicja, i chciałem po prostu zaznaczyć, że kochająca rodzina nie ma nic do patriotyzmu. Jeśli człowiek morduje w imię swojej wiary, mnie już nie interesuje czy przestrzega swojej wiary, morduje w jej imieniu, ergo gdyby jej nie było nie mordował by w jej imieniu. Poza tym, jeśli ktoś nie przestrzega powiedzmy przykazań idzie do księdza po rozgrzeszenie, czyli nadal wierzy i wiara pomaga wyczyścić mu sumienie. Sex przedmałżeński jest jednym z grzechów głównych, ergo osoba która to czyni nie ma prawa zwać się chrześcijaninem, zgada się?

Według mnie religia od zawsze była narzędziem do kontroli ludzi, czy to w starożytnym Egipcie czy później w Watykanie. W ten sposób tłumaczono rzeczy wtedy niewyjaśnione a np. faraonowie jako bogowie zyskiwali władzę absolutną.

Jeśli u mnie ksiądz jest złodziejem bo zbiera dla siebie kasę, i jeździ superbem co powiedzieć o Watykanie, który opływa złotem wartym miliardy euro? No i dlaczego kościół zezwala na to aby ich księża w ten sposób żyli? Dla tego, bo się zabezpieczyli i wprowadzili celibat dla księży (wcześniej tylko dla zakonników) i to w sumie niedawno bo w 1965r. po Soborze Watykańskim II. Został wprowadzony ze względu na to, aby dzieci nie dziedziczyły spadku po ojcu księdzu, tylko aby spadek poszedł do kościoła.

Wiara jest doba dopóki każdy sam ją praktykuje i sam ją interpretuje, ale czy na pewno? Może właśnie wtedy ją interpretować jak niektórzy muzułmanie, czyli zaczną zabijać w imię wiary. Jeśli natomiast ludzie zaczynają słuchać kapłana zdają się na jego interpretacje i on zaczyna ich kontrolować i podporządkowywać sobie i swoim przekonaniom. Czy kościół Katolicki jest święty? Proponuję sprawdzić co to jest za instrukcja "Crimen Sollicitationis" nakazująca tuszowanie gwałtów na nieletnich dokonywanych przez księży.

Jeśli kościół jako "pasterz" nie przestrzega zasad, które głosi, to jak bardzo jest wypaczona wiara i to co głoszą? Przecież biblia została napisana przez ludzi nie przez Boga, skąd masz pewność, że to co piszą/głoszą nie zostało sobie przez nich dostosowane? Przecież trzeba wierzyć im na słowo a to są tylko ludzie, którzy mogą i ulegają pokusom. Najlepszym przykładem jak kościół dostosowuje nakazy i zakazy pod siebie jest antykoncepcja, która nie istniała za czasów Jezusa a jednak jest ogłoszona grzechem.

Szkoda, że nie ma możliwości wydzielenia tematu bo mocno spamujemy temat filmu.

nadal wydaje mi się (może i nie mam racji), że nie jesteś konsekwentny w tym, co mówisz. jeżeli ja uważałabym, że samo stwierdzenie wystarczy do bycia chrześcijaninem, to czemu miałabym się nie posunąć dalej? i stwierdzić, że to samo pasuje do bycia patriotą, kochającym ojcem itd. ja to tak wszystkie pojęcia odnoszące się do jakiejś idei rozumiem, że jest tam jakaś główna idea, do której to wszystko można sprowadzić i to jej należy przestrzegać. chrześcijaństwo moim zdaniem da się sprowadzić do miłowania bliźnich i nie szkodzeniu samemu sobie (np. poprzez uczestniczenie w morderstwie w imię wiary, czy używanie antykoncepcji). może ja to źle pojmuję? " Wiara jest doba dopóki każdy sam ją praktykuje i sam ją interpretuje, ale czy na pewno?" sam sobie odpowiedziałeś na pytanie. teraz szczerze to nie wiem już co o tym wszystkim myśleć. Ty podzieliłeś wierzących na tych, którzy źle interpretują wiarę i dobrze, ja zastosowałam nieco inny podział. chyba to ja się mylę, no bo skoro, powiedzmy już ktoś zabił kogoś w imię wiary, to zawsze może zrozumieć to co zrobił? chociaż może na tą chwilę (kiedy zabijał) nie był wierzącym? "Przecież biblia została napisana przez ludzi nie przez Boga, skąd masz pewność, że to co piszą/głoszą nie zostało sobie przez nich dostosowane?" a czy to nie było tak, że ktoś nimi sterował i tak naprawdę nie mieli wpływu na to co piszą? "Najlepszym przykładem jak kościół dostosowuje nakazy i zakazy pod siebie jest antykoncepcja, która nie istniała za czasów Jezusa a jednak jest ogłoszona grzechem." ale w Biblii podobno jest coś co pasuje do antykoncepcji. nawet ktoś mi to udowadniał i pokazał, że to nie jest manipulacja , ale niestety nie chce mi się tego szukać. wszystko to kwestia wiary i wymogów stawianych sobie i niestety interpretacji. "Szkoda, że nie ma możliwości wydzielenia tematu bo mocno spamujemy temat filmu", ale jest PW, temat pod filmem też można założyć ;) ja już napisałam swoje zdanie tutaj, nie chce mi się tego kopiować.

taaa...i dajemy z buta do Lednicy na przystanek hesus:)

Chrześcijaństwo nie jest wiarą naszych przodków... zdaje się, że jesteśmy Słowianami:) i mamy własną mitologię, o której mowa wyżej. Poza tym nie należy mylić chrześcijaństwa z katolicyzmem... to zupełnie dwie różne kwestie.

'Wiara naszych przodków'? Dziecię drogie, wiarą naszych przodków (tym samym naszą rodzimą) jest religia Słowian.

W tej chwili bezmózdzy Polacy wyznają wiarę, która podstępem i siłą została im brutalnie narzucona.

Wiara z przed 1000 lat? Upadało wiele religii i powstawały nowe. Nawet w dawnych grodziskach na terenie Polski nie wyznawali tej samej wiary lub zmieniały się rytuały. A niby mój dziadek to nie mój przodek? Skąd też pewność, że Twoi przodkowie byli Słowianami? Moje drzewo genealogiczne sięga do XVII wieku bo dalej już nie było możliwości. I w mojej rodzinie byli adwentyści dnia 7, prawosławni, husyci, kalwini, bracia morawscy, sunnici, katolicy.. Z różnych krajów - Niemcy, Węgry, Czechy, Turcja, Holandia, Polska. Mój pradziadek sam z własnej woli wybrał wiarę katolicką i resztę rodziny wychował w tej wierze. Nie zmienia to faktu, że wierzymy w tego samego Boga... Ty nie wierzysz, rozumiem masz prawo. Tak samo uszanuj nas, a nie wyzywasz większość polaków...

Nie mamy o czym rozmawiać. Faktem jest narzucenie Polakom wiary chrześcijańskiej i to jest najważniejszy argument, którego nie zagłuszy żaden bełkot o drzewie genealogicznym twojej rodziny.

Szanuję cię jako człowieka, ale nikt nie zmusi mnie do szanowania bezrefleksyjnego bydła, które uważa chrześcijaństwo za swoją rdzenną religię. Wybacz. Generalnie wyznawanie jakiejkolwiek religii świadczy tylko i wyłącznie o prymitywizmie. Ale to już materiał na dyskusję, którą przeprowadziłem byłem dotychczas dziesiątki razy, więc niebardzo mi się chce. Pozdrawiam.

W takim razie wskaż mi jedyną, słuszną, rdzenną religię. No.. proszę. ;) Nie potrafisz wymienić nazwy? Poza ogólnym stwierdzeniem, że "pierwotna" religia na tych ziemiach była religią słowiańską (kosmitów?), którzy de facto przybyli kilkanaście/dziesiąt wieków temu.

zapomniałeś też dodać:
- trolle jedzą wszystko, nawet kamienie(beton i węgiel to smakołyki)
- troll lubi żuć stare opony
- ogon trolla jest odporny na promieniowanie UV

i zapomniałeś dodać
- z uwagi na utrudnienia w dotarciu do trolla , prosimy o wejście na portale filmweb , tam każdy znajdzie swojego trolla
- trol nie ingeruje w politykę euro, on ją poprostu zmienia
- Trolle w norwegii posiadają dożywotnie prawo jazdy na sanki
- Troll nigdy nie przyjmie kolędowników do swojego domostwa
- Troll nigdy nie dał na tace w kościele
- Przyczyną braku czereśni na drzewach w norwegii są trolle wegani
- Troll kumpluje się z obcym

To najśmieszniejszy komentarz jaki widziałem na FW

Po zapoczątkowaniu tematu i całej tyradzie, która się tu rozpętała po tym jak ktoś wdepnął w chrześcijaństwo (Troll jakiś zapewne), jestem przekonana, że koniecznie muszę obejrzeć ten film! Dziękuję. Mam nadzieję, iż się nie zawiodę.

-W Norwegii, jeśli twój kamerzysta ma jakąś wadę ukrytą (np. okaże się chrześcijaninem) w wyniku czego zostanie zjedzony przez trolla, masz prawo do jednorazowej wymiany na nowego. (Przy czym przypominamy o obowiązku sprawdzenia wad ukrytych tuż po odbiorze, w obecności kuriera)

jak już tak się wymądrzasz, przynajmniej słowo "troLL" pisz poprawnie ;)

Wymądrzam? Buhaha...

Ja myślałem że ty pisałeś o tych kretynach którzy ciągle na filmwebie spamują swoimi pierdołami, i ogólnie o gimbazję w internecie.

akurat polacy nie wiedzieli nic o trollach, jak to powiedzial Piotrek: "In Poland we ask not. we do.Why problem make. when you no problem have, you don't want to make"
no i nalezy pamietac, ze aby zbadac krew trolla nie potrzeba wlaczac lampki w mikroskopie.
-trolle luba zuc stare opony
- jesli w norwegii napotkasz miejsce w ktorym porozrzucano glazy (co nie jest trudne) to napewno gorskie trolle walczyly tam z lesnymi.

dobre ;) ja uważam że pomysł fajny tylko gorzej z wykonaniem