Ja tam nie widzę błędów logicznych w scenariuszu... Łóżko z żoną głównego bohatera - no cóż... natura faceta :) Instynkt wziął górę ;) Zresztą gdyby nie ten fakt, to fabuła by nie była tak ciekawa! Widz by nie był wbity w fotel i się nie zastanawiał kto za tym w końcu stoi, czy żona rzeczywiście jest w to zamieszana itd.

Jakie na przykład błędy logiczne? Czytałem książkę, na której oparty jest scenariusz i tam wszystko idealnie się składa (chociaż na pierwszy rzut oka mogą być "błędy logiczne"). A film jest jednak wierną ekranizacją.

Również przeczytałam książkę i sądzę, że film (pomijając wątek, w którym Roger mówi wszystko żonie) jest wierny fabule napisanej przez Jo Nesbo.

Uważam ten film jako jaden z najlepszych. A kino amerykańskie wysiada przy norweskim. Muszę się skusić na inne filmy z gł. aktorem.

Z tego co każdy widział jego żona do najbrzydszych nie należała.... myślę, ze to wszystko wyjaśnia.
Nawet jeśli niektóre sytuacje wydaja się nielogiczne to przynajmniej jest o czym dyskutować po seansie;)