A mi się podobał. Miłe zaskoczenie. Wolę takie kino akcji bez cudów w stylu Polar obejrzanego wczoraj i Stathamów, naturalistycznie a nie czary mary.
kwestia gustu albo lubienia konwencji;) Dla mnie Polar byl momentam, otarł sie o wielkość, ale jednak dla mnie zbyt przerysowany komiksowo, a ja nie przepadam za filmami na podstawie komiksów:))
Całkiem niezły film. Bez szału ale ogląda się nieźle, z takim budżetem przykrywa czapką mega produkcje.
I mnie się podobał, choć momentami naiwny do bólu.
No, ale w końcu to tylko film ;)
Gdybym się nie naczytał jaki to słaby film, i gdybym nie napatrzył się na jego słabe oceny, to pewnie bym oczekiwał nie wiadomo czego i jak nic wtedy bym się zawiódł, ale że było dokładnie odwrotnie i po tym słabym wstępie zasiadłem do filmu nie spodziewając się za wiele… okazało się, że wcale a wcale nie jest tak źle i całkiem miło się oglądało.
Muszę przyznać że ma wiele błędów logicznych, ale uświadomiłem je sobie dopiero po obejrzeniu filmu. W trakcie nie dostrzegałem ich i to jest duży plus w filmie który nie dysponuje wielkim budżetem. To zwykły akcyjniak i jako taki ogląda się dobrze. Wczoraj obejrzałem film na który wydano 100 mln $ i błędów było nie mniej i zastanawiam się co tam robiło połowa aktorów i cieszę się że kasa się nie wróciła, bo to oznacza że nie będzie drugiej części.