jak można porównywać filmy, ktorych tytuły wymieniles do do komedi romantycznych ktore nie roznia sie zazwyczaj fabulą nie mowiąc juz o obsadzie... nuuudy....

są ludzie którzy są w stanie zabić za nazwanie Dnia Świra komedią. Uważaj!

Ja dam 6 w hołdzie Polakowi. Chociaż nie lubię komedii romantycznych obejrzałem go i przyznam że można się z Karolaka pośmiać w tym filmie

film naprawde dobrze się ogląda. już od dawna żadnej polskiej komedyjki romantycznej nie sposób było oglądać.

fan komedii typu dzień świra, co za koleś, o domu złym zaponiałeś i wszyscy jestesmy chrystusami

Dzień Świra, to jak najbardziej komedia!! może nie taka typowa, ale może trochę czarna, sytuacyjna, coś innego, życiowego, ale zabawnego. Nikt mi nie powie że sceny kiedy to MKondrat siedzi z przekupami w przedziale wagonu, albo rozmawia ze swoim niedochowanym synem, odbiera wypłate, siada na kanapie itd. nie są śmieszne!

jeśli chcesz się koniecznie uprzeć na słowo komedia to tylko z przedrostkiem czarna i nie trochę, to że cos nas śmieszy, wcale nie znaczy, że tak naprawdę jest śmieszne, tylko żałosne, prawdziwe, czy wymuszone przez system ekonomiczny państwa, jak w wypadku wypłaty. Racja, śmiejemy się, ale czy naprawdę powinno nam być do śmiechu ?

Czarny komediodramat, tak chyba byłoby najtrafniej ;)

Hehe, co do wątku "Śniadania..." mój narzeczony jest w kilku scenach, więc dlatego zawyżyłam ocenę do 6 ;)