No ja właśnie wróciłam z Kina Na Obcasach i przyznam, że mi się podobało! Luźna, zabawna komedia... w sam raz na wieczór z koleżankami :)
ja tez bylam, film ok taki prosty, ale najbardziej to mi sie podobalo jak swietnie byla ubrana M. Socha. W weekend lece do h&m. :):) Pozdrawiam
A ja własnie idę z koleżankami. Namówiły mnie i... teraz się boję, czy w ogóle warto tracić kasę ;o. Może jak będę to rozpatrywać w kategorii lekkiej komedii będącej pretekstem do wyjścia, to nie będzie tak źle ;)
Film nie najgorszy standardowa prosta polska komedia bez elementów zaskoczenia...Obsada jak w każdej polskiej komedii;-). Film do zaakceptowania. Tydzień temu byłem na Śluby panieńskie i to była totalna kaszana porównują te dwa filmy to Śniadanie to poezja;-)