No kogóż innego jak nie Gal Gadot (ktora z pochodzenia jest Żydówką) możnaby obsadzić w roli ZŁEJ królowej kiedy w tle mamy konflikt Izraelsko- Palestyński, a w Stanach opinia publiczna wspiera głównię te drugą stronę?
Niemniej zarówno Gal Gadot jak i Rachel Zegler są bardzo dobrymi aktorkami więc dobry poziom gry aktorskiej jestem spokojny.