Film jest wybitnym przykładem,jak zrobić film bez polotu, i pozbawiony magii. Chociaż miejscami ona była. I doskonałym przykładem, jak to skrajni z prawa się oburzali, i robili tumult przed premierą. Dorośli faceci przypominam,płaczą że im bajeczkę niszczą XD Niczym się to nie różni od płaczu lewej strony.
I doskonały przykład manipulacji ludzi, którzy z tego żyją na YT. Tyle razy widziałem wycięte z kontekstu zdjęcia czy filmiki, i robienie na temat tego filmów, plus oczywiście to co pani Zegler gadała, i mieszanka gotowa. Obejrzałem sobie właśnie o co ten cały raban. I w sumie nie wiem. Film jest raczej średni, ma swoje momenty, zagrany ok, piosenki dobre, i świetne zaśpiewane. Nawet scena pocałowania przez księcia była(i tutaj nie rozumiem, czemu Zegler gadała tak, jakby tego miało nie być. Myślałem że będzie tak jak oryginalnie, czyli jabłko wylatuje przy transporcie trumny) Ani przez chwilę nie miałem wrażenia, że śnieżka się jakoś super rządzi, czy jest wybitnie progresywna. Nawet się buja w rycerzyku. No ale tak, jak nie jest słodką niewiastą, która sprząta, gotuje, i jest panią w opresji(i tak tutaj była) to już jest woke XD Naprawdę niektórym z prawa przydałyby się tabletki, bo cała ta wojenka wyprała z każdej strony mózgi chyba.
W sumie z takich rzeczy które ominęli, to zgadywanie imion krasnoludków. Brak dwóch podejść do pozbycia się śnieżki, nie ma księcia tylko rycerz(łoooo jejku jejku, świat się wali. Cieszcie się że nie kobieta rycerz ;D) I no brak takie częstszej magii, i takie to miejscami nijakie. W sumie z Dubbingiem ogląda się to lepiej. Waham się pomiędzy 5-6. 5.5 byłoby najlepsze.
Aha. I myślę że gdyby nie cała ta otoczka przy tym filmie z Zegler, i w sumie z Gadot też, to film miałby te 2-3 oceny wyżej. Dalej nic wybitnego, taka generyczna aktorska wersja bajki. Ogląda się znośnie, jeśli podejdzie się do tego bez całej otoczki. Ale to tylko moje zdanie na temat całej tej śmiesznej aferki.