Jakiś lepszy "bystrzak" go robił. Już bardziej zaspoilerować się nie da...
Sam film całkiem, całkiem, chociaż trochę nierówny.
Niby akcyjniak, niby dramat, jest jakaś zbrodnia, ale to wszytko to nic przy pięknie krajobrazów i sielskiego życia na wsi. Pięknie sfilmowana wieś w Puszczy Augustowskiej, las, jeziora, kanały, ostatnie lata spławiania drewna, wszystko to skąpane w letnim słońcu - wspaniały film na ponury zimowy wieczór.
Teraz go zobaczyłem i...bardzo duże zaskoczenie. Film poetycko i emocjonalnie opowiadany, klimaty Puszczy Augustowskiej, aż łezka się kręci. Dużo tłumaczy data premiery (1983), czyli już bez nachalnej komunistycznej ideologii, której i tak Ślesicki nie uległ. Film grany trochę po amatorsku (ale z wdziękiem), z...