PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=566092}

Święty

Sint
2010
4,5 2,4 tys. ocen
4,5 10 1 2388
4,8 6 krytyków
Święty
powrót do forum filmu Święty

Kiedy pokazuje się św Mikołaja w jako tego dobrego miłego kochającego i szczodrego przemienia się go w krasnala z Coca-coli a jak chcemy go zdemonizować to hokus pokus i św Mikołaj oryginał-biskup Ale to pewnie przypadkowe...

piopio

Cieszę się, że są ludzie, którzy dostrzegają takie rzeczy. Film niezły, aczkolwiek oburza mnie (jako chrześcijanina - katolika) pomysł, że Święty Mikołaj przedstawiony został, jako mordujący biskup i co gorsza na mitrze oraz na ornacie biskupim miał krzyże odwrócone. Należy pamiętać, że Holandia to kraj protestancki (choć teraz bardziej islamski) i nie ma co się dziwić takiemu przedstawieniu osoby biskupa z Miry. Co ciekawe na początku filmu jest rok 1492 ("odkrycie" Ameryki przez Kolumba). Pomieszano wiele mitów, opowiadań i tradycji związanych ze Świętym Mikołajem. Sinterklaas, czyli dziś Santa Claus, to osoba przebrana za biskupa Mikołaja i rozdająca prezenty w Holandii. Już Marcin Luter krytykował ten zwyczaj, jako katolicki. Wizerunek z coca-coli moim zdaniem byłby bardziej trafnym. Gruby "krasnal" morduje, a nawet może zabija dzieci. To byłby hit. Ale niestety. Taka już kolej rzeczy, że próbuje się za wszelką cenę zdemonizować Kościół katolicki. Ciekawa próba zmiany historii o Świętym Mikołaju, bo ma odzwierciedlenie w tradycjach Niderlandzkich. Holendrzy "wierzyli", że Mikołaj przypływa statkiem z dalekich ciepłych krajów, co jest ujęte w filmie, ale to dziś zastąpiono wierzeniami, że przybywa z Laponii, lub bieguna północnego, co kłóciło się z ciepłymi krajami, statkiem i koniem, więc wymyślono sanie i latające renifery. Czysta komercja.

ocenił(a) film na 5
Wolfgang_Amadeusz_Mozart

Tak, to na pewno nienawiść do katolicyzmu, a nie fakt że w Holandii prezenty roznosi biskup (w mitrze), a nie coca-colowy krasnal w czerwonym kubraczku - lewactwo takie.

ocenił(a) film na 6
piopio

No nie za bardzo się to wdzianko zgadza z oryginalnym św. Mikołajem, bo epoka trochę nie ta. Św. Mikołaj żył na przełomie III/IV wieku, tutaj nagle mamy wiek XV, a sam outfit to w ogóle do niczego niepodobny, coś w połowie drogi pomiędzy współczesnymi szatami biskupimi a właśnie czerwonym kubraczkiem Coca-coli.