Dość nietypowy film z Johnem Waynem. Aktor przyzwyczaił mnie do ról samotnych, twardych kowboi, gdzie rewolwerami kładzie trupy średnio co 5 minut. W "Świecie cyrku" bardzo podobał mi się dobór głównych aktorek, a także ciekawe sztuczki cyrkowe i oczywiście fajna ścieżka dźwiękowa.