Kiedy są napisy końcowe są pokazywane urywki nagrywane przez bohaterów-co się działo gdy odpłyneli.Zastanawia mnie jedna rzecz...jak już dopłyneli na wyspę kobieta krzyczy że przypłynęli tu za nimi...ale jak? Że niby wpław?
Przecież zombi były głupie więc jakby mogły wziąść sobie motorówke i za bohaterami płynąć. To tak jakby ścigały ich samochodem.
stary, on krzyczy: "stay behind us!", a nie: "they came after us!". zombie zwyczajnie były już na tej wyspie, gdy oni tam przypłynęli.
to byli zombie strzelcy górscy, wytrenowani w Związku Radzieckim, oddział samobójczy.
Zombii już na wyspie było także bohaterowie wepchali się sam środek obiadu. Pewnie wszyscy zginęli bo nie mieli gdzie uciec, trudno. Najbardziej szkoda mi rudej czyli Nicole xD Lindy Booth swoją drogą jest bardzo sexy, widziałem ją już wcześniej w "Droga bez powrotu" ale tam niestety jej postać spotkał straszny los, straszniejszy od zombii. Zresztą ona chyba lubi takie filmy xD
Przecież oni nie zginęli!
końcówka jest niepewna, ale wg mnie dużo bardziej prawdopodobne jest to, że przeżyli. Nawet gdyby nie zdążyli z łódką, mogą po prostu wskoczyć do wody i tam łódkę popchać. Przecież zombie są głupie, nie potrafią pływać
Mnie tam, najbardziej zastanawiały zawsze te dwie całujące się laski, pokazany ułamek sekundy podczas napisów końcowych :)
A co do zobich, to niby czemu nie mogły by płynąć w pław? xD ;)
Zauważył ktoś ze wycieli troche scen ? Np jak CJ strzela do butli z gazem podczas gdy uciekali ze sklepu andy'ego... ;P
Ponoć też ( oglądałem 1 raz ) jakaś naga laska miała wybiec sprzed autobusu / z autobusu, czy coś w ten deseń.
Z początku myślałem, że to wina kanału. "No tak! To Dwójka, tam nawet łokcia nagiego nie pokażą....", ale potem widzimy króciutką scenkę seksu, gdzie cycuch swobodnie wykonuje ruch wahadłowy. : )
Widocznie to przez opóźnienie filmu. Ale jak oni to przewidzieli? Je*ani... : )
Po prostu na Dwójce wyemitowali wersję kinową. a te wszystkie sceny, o których mowa są w Director's Cut.