Fajny był, ale końcówka nie podobała mi się.

dlaczego Ci się nie podobała;>

Bo zombiaki wygraly :D
Sam film byl fajny.

ostrzegaj przed spoilerem!!! zobacz, to nie takie trudne, robi się to tak:

UWAGA SPOILER!

ostatnio dyskutowałem na ten temat z kumplem. był zszokowany moim twierdzeniem, że ludzie przeżyli. dla niego jasnym było, że na końcu snyder pokazał ich śmierć. tymczasem wcale tak nie jest. końcowe ujęcia nie pokazują śmierci żadnego z bohaterów, pozostawiają niepewność, czy udało im się wrócić na łódkę (odbicie od brzegu na zaledwie 2m oznaczało by ocalenie), czy też wszyscy bądź kilku, padli ofiarą zombie. nie wiemy tego i jeżeli nie zostanie nakręcona kontynuacja ich losów, nigdy się tego nie dowiemy, a to też ma swój urok.

Tez prawda. Dzięki za uwagę ;)

mnie się o uszy obiło, że "Ziemia Żywych Trupów" to jakby kontynuacja Świtu.. ale nie wiem czy to prawda.

I masz racje, bo właśnie sprawdziłam :) Będę musiała go obejrzeć .

ziemia to kontynuacja tego starego świtu romero.
niestety to strasznie kiepski film, niedorastający nowemu świtowi do pięt:/

potwierdzam, "ziemia" nie jest kontynuacją "świtu" snydera, tylko gniotem będącym dalszym ciągiem starego "świtu" romero.

przeca wyraźnie Snyder nam wbija na koniec do głowy łopatą, że po ptakach, bo jeśli nawet kogoś nie zdążyli zeżreć na wyspie to zejdzie z głodu na łódce. to naprawdę nie jest subtelny film pełen niedopowiedzeń.

Najlepszy film o zombie jaki widziałam, kilka razy nawet się przestraszyłam ;)