Gatunek praktycznie zmienił się w horror-akcja (szczególnie w Stanach), teraz Azja przejęła inicjatywę w filmach grozy robią o wiele wolniejsze filmy dzięki temu bardziej mnie straszą:) gdy w niespodziewanym momencie wyłoni się jakieś-coś skądś a całej akcji towarzyszy wręcz "manipulująca" (rytmem serca oczywiście:]) muzyka.
Zombi w porównaniu do tego z 90 roku o wiele bardziej żywiołowe:) Jak dla mnie dobry a nawet bardzo film akcji z elementem horroru i paroma elementami komedii.