Więcej nic nie można powiedzieć jak - cudo.
Nie ma co się rozwodzić na jego temat, bo film trzeba poczuć, nie łatwo można na to się zdobyć w dzisiejszym świecie.
Wydaje mi się, że osobiście w jakimś stopniu zaangażowałam się i nie sądze,żeby to było stuprecentowe "Rozumiem" jednak tyle wystarczyło by powiedzieć : ŁAŁ ^^