Dla wszystkich Tych, którzy twierdzą, że ten film to "badziewie" - to nie jest film dla Was:) Dziękuję.
Zgadzam się z przedmówczynią. Właśnie obejrzałem i powiem Wam jedno - genialny film :) Filmy Arofonskiego to wieczne poszukiwanie. Bohater szukał wybawienia od śmierci, tudzież zbawienia po śmierci, każdy z nas może być tym bohaterem, bo każdy myślący człowiek ma swoje przemyślenia na temat śmierci. Piękna metafora, co tu dużo gadać - majstersztyk :) 
 
Z drugiej strony film ten można odebrać jako nowoczesną wersję Romea i Julii - piękny dramat romantyczny. Wiele można odnaleźć w Źródle. Jeśli oglądać filmy Darrena po kolei - to metafizyczna przygoda nacechowana niekończącym się poszukiwaniem sensu życia. Zaryzykuję i dam 10, bo Źródło zrobiło na mnie cholernie wielkie wrażenie..