Źródło

The Fountain
2006
7,3 92 tys. ocen
7,3 10 1 91502
6,3 30 krytyków
Źródło
powrót do forum filmu Źródło

Nie ogladalam tak tragicznego filmu od... coz, chyba nigdy nie ogladalam az tak zlego. Trzy historie, z ktorych zadna nie zaciekawia i kazda konczy sie bez sensu. Sceny dluzyly sie niemilosiernie a jesli chodzi o dialogi to w romansidlach mozna znalezc ciekawsze. Mnostwo patosu i nauk o zyciu, co przypomina ksiazki Coelho- niby madre a nie ma w nich nic co nie byloby oczywiste. Nie wiem jak mozna tak zmarnowac talent Rachel.

ocenił(a) film na 10
pola_sleziak

nie wiem jak można tak kompletnie nie zrozumieć tego filmu.
Przede wszystkim te 'Trzy historie, z ktorych zadna nie zaciekawia i kazda konczy sie bez sensu' są ze sobą ściśle związane, tworzą jedną, spójną całość, którą - jak w wypadku kompozycji szkatułkowej - zaczyna się rozumieć dopiero po koniec filmu. Każda z nich przekazuje to samo pod inną postacią, każda kończy się tragicznie, ale przynosi też nadzieję /opowieść Izzi o śmierci ojca Mosesa. o tym, że Moses nie wierzył, że jego ojciec nie żyje - na jego grobie posadził drzewo, na którym gnieździły się ptaki - jego ojciec jest w korzeniach, gałęziach drzewa, odlatuje razem z ptakami/.

'Mnostwo patosu i nauk o zyciu, co przypomina ksiazki Coelho- niby madre a nie ma w nich nic co nie byloby oczywiste' - śmierć jest częścią życia. Każdy o tym wie, prawda? Że wszyscy kiedyś umrzemy. Ale Tommy, jak i wielu ludzi, nie potrafi się z tym pogodzić. Inną postawę ukazuje Izzi, która śmierć traktuje bardziej jak zmianę stanu niż odejście na zawsze. Siłą tego filmu /jak i książek Coelha, notabene/ jest przekazanie prawd oczywistych w niebanalny, zaskakujący i poruszający sposób.

Proponuję Ci obejrzeć ten obraz jeszcze raz i zastanowić się nad nim. A jeśli nudzą Cię 'nauki o życiu' i nie rozumiesz niczego głębszego od zwykłego harlequina to może po prostu pozostań przy tępych romansidłach, w których to znajdujesz takie ciekawe dialogi.

pola_sleziak

współczuję Ci jeśli nie jesteś w stanie zrozumieć tego filmu, mało tego, że nie widzisz w nim to co powinno być widoczne na pierwszy rzut oka

ocenił(a) film na 5
pola_sleziak

Film nie był najgorszy, aczkolwiek spodziewałem się czegoś o wiele lepszego po ocenach i wielu pozytywnych komentarzach. Okazał się on niczym więcej jak kolejnym filmem z głębszym sensem przedstawionym w tak zawiły sposób, że każdy znajduje własną interpretację. 'Zrozumieć tego filmu' - Ładnie, pięknie, ale nawet jeśli ktoś zrozumie już ten film, nie może być pewien czy to miał na myśli jego twórca. Czasami mam wrażenie, że ludzie oceniają jakiś niezrozumiały dla nich film wysoką notką i próbują komuś wmówić, że go nie zrozumiał tylko po to, żeby poczuć się bardziej inteligentnie i obeznanie w świecie kinematografii. Oczywiście rola Hugh Jackman'a na wysokim poziomie, lecz film kompletnie "przeładowany umysłowym chaosem".

PS. Teraz liczę, że poniektórzy użytkownicy Filmwebu zrównają mnie z ziemią nazywając mało inteligentnym człowiekiem nierozumiejącym przesłania tego filmu.

ocenił(a) film na 6
portakal

Jestes mało inteligentnym człowiekiem nierozumiejącym przesłania tego filmu. :)))