Sądzę, iż ten film jest trudny i nie zrozumiały w odbiorze dla osób myślących prostolinijnie oraz, o ograniczonej wyobraźni i nikłej jaźni. Postrzeganie tego filmu nie powinno być dosłowne a tak robi większość tych którzy dają negatywne komentarze. Film jest kierowany do ludzi inteligentnych, i według mnie każdy film powinien być skierowany do wybranej "kategori" widza. Wzbudził we mnie bardzo pozytywne emocje, bardzo oddziałuje na widza, mogłam poczuć miłość którą czuli do siebie bohaterzy. Jest do duży sukces ze strony reżysera, ten film mogę szczerze nazwać wyśmienitym.
Jesteś takim kinowym rasistą, filmy dzielone na filmy dla inteligentnych i tych o niezbyt wysokim ilorazie IQ. Brawo!!! świetne i bardzo inteligentne rozumowanie.
Nawet jeśli film jest do odbioru każdego widza, zrozumie go część wybrana. Są filmy które odczujemy, oraz te które tylko zobaczymy - tak dziele filmy. Czy ty podjełeś/aś jakikolwiek wysiłek żeby zrozumieć mój kometnarz?
Wybacz!!! ale pseudo inteligentne wypowiedzi zawsze były dla mnie trudne w odbiorze. Widzę że szykuje się nam szersza dyskusja. Uważam że każdy człowiek ma prawo oglądać dowolny film, i nie ma obowiązku na jego głębszą interpretacje, owszem "Źródło" to film z naprawdę głębokim i mocnym przekazem, ale zauważ że jest to też film pełen dobrych efektów specjalnych i warto go obejrzeć choćby i z tego względu (znam kilka osób które tylko na efekty specjalne zwracają uwagę w filmach i wcale ich za to nie poniżam, a co gorsza nie uważam że są mało inteligentni). Ja osobiście lubię kiedy film wywołuje we mnie pozytywne emocje, owszem staram się zrozumieć to co reżyser miał mi do przekazania ale nie mam na to zbytniego parcia. 
 
Panie Meshugg, uważam ze z panem nie dojdę do porozumienia ponieważ wyraźnie dał mi pan odczuć stanowczość swoich przekonań, więc dalsza dyskusja nie miałaby sensu, bo po prostu zamieniłaby się w kłótnie. Pozdrawiam
Oczywiście najprościej obejrzeć nie mającą sensu krwawą bijatykę, ubogą w dialogi bo przy tym nie musisz się wysilać intelektualnie, po co tracić czas. Ale co nam daje prosty przekaz? Ja oglądając film chce go w jakiś sposób przeżyć, a nie przyglądać się na sceny pozbawione sensu po których można określić zakończenie filmu. Nie mam zamiaru z Tobą dyskutować tracąc czas i narażać Cię na kolejne pseudo inteligentne posty, które pewnie czytasz z bólem głowy. Przekaż wyrazy współczucia dla swoich znajomych, ponieważ omija ich intelektualna uczta. Wybierając drogę na skróty sami na tym tracicie.
"Intelektualna uczta" boskie określenie, sądząc po twoim nicku i po tym co reprezentuje twój awatar to ty intelektem wręcz się opychasz , a jeżeli chcesz jakichś przeżyć to spróbuj wyjść na świeże powietrze lub też wyjedź gdzieś, a nie całymi dniami oglądasz filmy od których twój poziom IQ wciąż rośnie. Myślałem że szykuje się nam interesująca bitwa na argumenty, no cóż, myliłem się. Boli mnie też że wielu ludziom, którzy posiadają bogate słownictwo tak często się wydaje że są nieziemsko inteligentni. Pozdrawiam Cie i twój jakże inteligentny i bogaty w interpretacje świat, życzę Ci także wielu interesujących, pełnych sensu, bogatych w dialogi filmów i animacji.
Idąc twoim powierzchownym tropem myślenia to powinnam nazwać Cię zoofilem. W zabawny i nie udolny sposób próbujesz podkreślić swoją "wyższość", pewnie ciężko to zniesiesz jak i Twoje ego ale uważam, że każdy z nas jest inny ale wszyscy jesteśmy równi. Powiedz mi po czym mnie negatywnie oceniasz? Skoro nawet nie wiesz jak mam na imię? Szczerze mówiąc wcale mnie to nie interesuje, pytam z grzeczności. Tobie również życzę prostych filmów, wypełnionych po brzegi efektami specjalnymi żeby przypadkiem przez Twoją mocarną głowę nie przewinęła się jakaś myśl.
Jakież to było przewidywalne, naprawdę już dawno się tak nie ubawiłem. Czemu podążasz moim tropem?? to jest objaw braku kreatywności i podatności na sugestie. Gratuluje! i to szczerze
sjz3 - możesz mi powiedzieć jakim prawem nazywasz kogoś kinowym rasistą skoro sam w pewnym sensie nim jesteś oceniając ludzi? Nie rozumiem jak można być takim człowiekiem, szczerze powiedziawszy myślę, że sam/a nie wiesz o czym piszesz i chyba się troche motasz w wypowiedziach. Jak na człowieka inteligentnego (z wypowiedzi wnioskuje, że za takiego się uważasz) nie powinieneś szufladkować ludzi na 'o wysokim IQ i niskim' tylko przez pryzmat nicku i zdjęcia, oskarżając innych, sam jesteś rasistą. Pewne jest to, że Twoje życie jest zupełnie inne niż f*ck_candys, ale nie daje Ci to podstawy sądzić iż człowiek 'i love s*x drugs(...)' nie jest człowiekiem inteligentnym, chyba czas Cię uświadomić. Otóż wyobraź sobie, że nie tylko ludzie z TWOJEGO świata są ludźmi inteligentnymi i czas to zrozumieć, przestać osądzać i szufladkować ludzi, robiąc przy tym z siebie osobę, która sama nie jest a uważa się za idealną. 
 
Artfulnick - okej, filmy są dla każdego, ale dany film zrozumie pewna część, która ma w głowie troche więcej, jest bardziej otwarta na swego rodzaju przeżycia duchowe, wczuwa się i wynosi z danego filmu pewien przekaz, który zostaje w jego umyśle i zgadzam się ze stwierdzeniem, że 'żeby twój mózg miał co żuć ,tak jak gęba żuje gumę' owszem, ale jest ta część widza, która po prostu nie zrozumie filmu i tą GUMĘ wypluje, bo totalnie nie zrozumie przekazu.
Jak mógłbyś mi wskazać fragment w moim poście w którym szufladkuje ludzi na tych z wysokim IQ i na tych z niskim, to byłbym bardzo wdzięczny (a tak właściwie to nie da się w ten sposób szufladkować ludzi ponieważ to jest fakt, niektórzy są obdarzeni wysokim ilorazem inteligencji, a inni mniejszym). Czytaj ze zrozumieniem.
Jeśli chcesz "intelektualnej uczty",to ściągnij te zakurzone książki z regału taty ,i poczytaj.Filmy są dla wszystkich ludzi ,i nie zgodzę się z tym ,że jedne są dla wybranych ,a drugie dla tych według ciebie niegodnych.Po to jest film ,żeby twój mózg miał co żuć ,tak jak gęba żuje gumę ,a na "intelektualną ucztę" to są książki.A czy to będzie orbit czy winterfresh mam to w d.... byle mi zęby po uczcie wyczyściło ,albo w przerwie przed posiłkami czas zabiło.
Jak oglądasz tanią komercje to faktycznie to są filmy dla wszystkich. Jeśli przeczytałeś chociażby opis tego filmu w którym ktoś interpretuje go jako "trzy historie" co dla mnie jest przekominczne, wskazuje na to że ten film nie jest jednak dla wszystkich. A wystarczy użyć choć trochę wyobraźni, dla przeciętnego widza jest to jednak wyzwanie, bo jesteśmy przyzwyczajeni do prostych schematów nie wymagających od nas wysiłku. Pewnie Cię to zdziwi ale czytam dużo książek i dają mi taką samą przyjemność co dobry film. Ja mówię o rozumieniu i pojmowaniu kompletnego przekazu, czego nie każdy doświadcza, czy to tak trudno zrozumieć ?! Oczywiście wy macie swoje zdanie a ja mam swoje nie prójbujmy narzucać sobie swoich opinii, bo to do niczego nas nie doprowadzi. AVE AVATAR luuuudzie! :)
Ależ nie uważam ,że interpretacja na 3 oddzielne historie nie tylko jest błędna ,uważam że interpretacji jest znacznie więcej.Interpretacji jest tyle ,ile jest ludzi o tym filmie mówiących.Dalej według mnie jest to interpretacja twoja ,i moja ,i nawet tego co filmu nie oglądał ,oglądał tylko spoilery.A jakie się wnioski z tego wyciągnie ,zależy tylko od naszej umiejętności komunikacji używania argumentów ,przyswajania i odrzucania argumentów,więc proszę nie mów że "trzy historie" są błędną interpretacją ,ponieważ błędnie interpretujesz całą kinematografię.
Jak człowiek nic w życiu nie czyta ani niczego się nie uczy to nie zrozumie 3/4 filmów. Pewnie i transfromers ma jakieś ukryte powiązania. Wiedza jest kluczem do zrozumienia filmów i zauważenia narzędzi jakich autor używa do przekazania treści. Nie wiem jak f*ck_candys ale ja jestem filmowym rasistą i są filmy dla ludzi inteligentnych i dla motłochu albo się z tym pogodzisz albo dalej żyj w utopii.
Dawno nie widziałam tak dobrego filmu, mogę rzec, że to kino zdecydowanie dla kinomaniaków o ponadprzeciętnej inteligencji (sorka, jeżeli kogoś uraziłam, ale przyznać mi musicie, że to dość nietuzinkowe kino)... przez pierwszą godzinę zastanawiałam się nad głównym tematem tego filmu, z pewnością jest ich wiele, a głębszej myśli filmu można dopatrywac się w wielu aspektach :) 
W każdym razie, każdy widz z pewnością intepretuje sobie Źródło na wiele sposobów, więc ludzie! szanujcie zdanie innych, a nie obrzucacie się błotem :p
Masz racje, ale rozmowy czy dyskusje w Polsce zawsze się tak kończą i bardzo nad tym ubolewam. W naszym kraju nie ma kultury dyskusji wśród takich szaraków jak my. Może kiedyś to się zmieni, bo jak narazie się na to nie zapowiada, bo jesteśmy zbyt dzicy.