Film zapowiadał sie świetnie ale taki świetny nie jest. Jakościowo to jest porownywalny do Sprawiedliwość Ulicy dużym plusem są walki a mianowicie Seagal nie bije juz przeciwnika 30 razy a on dalej wstaje tak jak to mialo miejsce w Kill Switch. Jeśli ktoś liczy na na techniki aikido tak jak to bylo w starszych filmach Seagala to sie niestety zawiedzie. Film oceniam na 4,5/10