coś mi się wydaje, że mam uszkodzoną płytę. w ostatniej scenie sean jedzie motorem i mówi, że nigdy nie zapomni Lauren. ale po latach... (zap) i nie wiem co chciał powiedzieć. słychać tylko pierwszą sylabę. czy ma ktoś dostęp do kasety/płyty i może napisać co chciał powiedzieć sean?. pozdrawiam wszystkich
U mnie to samo! Więc to chyba takie zakończenie, bardzo mi się to nie podoba...ech...jaka ta Shannyn Sossamon jest piękna...ech...
no ja tez wlasnie skonczylem...ale dopieor pierwszy raz i film zajebisty naprawde..a od technicznej storny.... ehheh.. podzielenie na dwa kadry i polaczenie w jedno - super... widac ze ziomek Tarantiono ...widac wspolnie spedzone czasy mlodosci :)
a Shannon jest przesliczna..akoDcówka jest urwana... i good;)