bez obrazy dla fanów filmu. niestety byl dla mnie wyjątkowo nudny, chcial miec przeslanie,
ale zbyt niesmiale je przekazywal. ponadto mam wrazenie ze taka gwiazda jak Christina
zagrala w nim po to by pokazywać ciągle swe wdzięki, bo przeciez ogromnie schudla. A
Liam ? no cóż po wspanialym "Lektorze" nie wiem co ten Pan robi w takim filmie...
Podpisuję się pod powyższym obiema rękoma. Wygląda tak, jakby Twórcy sami nie wiedzieli o co im chodzi (a może taki mieli zamysł?). Obsada sprawiła zainteresowanie a sam film bardzo mocno rozczarował - 5/10