Akcja filmu kręci się wokół młodej, zamężnej dziewczyny Justine (Jennifer Aniston), która znudzona swoim dotychczasowym życiem nawiązuje krótki, ale burzliwy romans z młodszym kolegą z pracy Holdenem (Jake Gyllenhaal). Holden pełen sprzeczności młody, depresyjny chłopak i Justine rozczarowana życiem idealistka tworzą oryginalną parę, a ich związek staje się początkiem bardzo dużych zmian w ich dotychczasowym życiu.
z komedią też ma niewiele wspólnego - stąd tak różnorodne oceny. Film zmusza do refleksji, ale Ci, którzy szukają wrażeń na ekranie nie znajdą ich i napiszą że jest nudny, natomiast w filmie sporo się dzieje, ale w głowie widza. Ma on za zadanie wywołać uczucie empatii, aby móc...
Nie spodziewałam się, że zobaczę J. Aniston w takiej roli. Do tej pory wszystkie jej kreacje były jednowymiarowe, a tu naprawdę mnie zaskoczyła. Nie potrafię ocenić, czy film mi się podobał, był dość dziwny. Niby obrazował rzeczywistość zwykłych ludzi, coś zwyczajnego, codziennego, a mimo wszystko...