Jeden z najlepszych polskich filmów, które oglądałem. Pięknie sfotografowany, pięknie opowiedziany, fantastycznie zagrany. Kolejny obraz, który warto polecić ludziom znudzonym tradycyjnym spojrzeniem filmowym (i nie mam tu na myśli tylko kina hollywoodzkiego, ale też licznye maniery i trendy europejskie czy to azjatyckie). Bon appétit!