Mam już dość tego seksizmu na platformie i podwójnego standardu w klasyfikowaniu nagości. Filmy z męską genitalną nagością są również bez problemu pokazywane o każdej porze dnia a te z genitalną nagością kobiecą jedynie w wieczór albo w nocy. Nie skomentuję nawet tego, że Niemcy mają jakąś obsesję na punkcie męskich genitaliów i homo contentu. To już kolejny film niemiecki, który tym epatuje.
Już nawet mniejsza z orientacją, ale naprawdę to jest zauważalne na HBO i ich podstacji Cinemax. Filmy od 12 lat z bardzo odważnymi scenami nagości męskiej, z genitaliami pokazanymi w każdy możliwy sposób a gdy przychodzi do kobiecej genitalnej nagości to przeważnie od lat 18, czasami od lat 16. Jedynie cycki pokazują w filmach od 12 lat. Nie wiem, może się nie znam, ale częściowa nagość czyli cycki nijak się ma do pełnej nagości z genitaliami na wierzchu. Gdzie tu sprawiedliwość i równość wobec płci?
To jest takie przemycanie "nowoczesności" aby dzieci nie były tym oburzone.
Niedługo nawet nie będzie można zaprotestować :(
Niedługo, jak już zapanuje całkowita anarchia, a z niej wyłoni się jak zwykle struktura totalitarna, pierwszymi którzy zostaną przycięci równo z ziemią będą kolorowi piewcy "nowoczesności". Ludzie ci kopią sobie dół tak głęboki, że wszystkie ich dotychczasowe prawdziwe i urojone niedole wydadzą się przy tym niewinną grą wstępną. Cena "wyjątkowości" rozumianej przez pryzmat tego, co kto sobie czy komuś wsadza do tyłka jest zawsze bardzo wysoka.
Nie bądź proszę skrajnie naiwny i nie powołuj się na hasła "równości", bo nimi się od wieków mydli oczy frajerom tuż przed obcięciem łba na gilotynie. Te hasła są dla Ciebie, abyś się zamknął, a nie dla nich, którzy chcą Cię zniewolić.
Ja to wiem. Ja piszę ironicznie o tej równości. Wiem że może ciężko to wywnioskować z moich wypowiedzi, ale o to właśnie mi chodzi. To jest jakiś żart z tą równością skoro faceci są poniżani na każdym kroku a kobiety są chronione. I jeszcze media są tak bezczelne, że nadal głoszą "prawdy objawione" o tym jak to kobiety są traktowane jak śmieci etc..., przecież to fałsz, to faceci są wykorzystywani, to męskie ciała są traktowane jak przedmioty. Mam dość.
Niestety trzeba być dzisiaj bardziej precyzyjnym, nie zdając się aż tak bardzo na wyczucie ironii u potencjalnego czytelnika, który ogłupiony propagandą może w skrytości ducha żywić nadzieję, że rzeczywiście chodzi o jakąś "równość" czy inne brednie, które lewactwo głosi w skrajnym przeciwieństwie do swych rzeczywistych zamiarów.
Nie Ty jeden masz dość, bo ja również od dłuższego już czasu oglądam niewiele, nie mogąc znieść wiader propagandowego i demoralizującego gnoju wylewającego się z prawie każdej kolejnej produkcji.
Czekajmy teraz w spokoju, aż nadleci jakiś lewak i zrobi na nas tęczową kupę w imię powszechnej miłości i równości ;-)
To jak się czujesz, jest w tym wypadku bez znaczenia, ponieważ np żaden chory psychicznie, nie uważa się za wariata ;-)
Być może za to, ja zostałem źle zrozumiany, więc doprecyzuję : dewianci, to jest ta cała banda obscenicznych zboczeńców obnażająca się na ulicach, przemocą naruszająca przestrzeń wolności innych ludzi, której zasadniczym rdzeniem tożsamości jest stopień seksualnej degeneracji. Są to również ci ludzie, którzy choćby w mediach lansują manipulowanie seksualnością jako sposób na rozwiązywanie problemów własnych czy świata.
Natomiast osoby o odmiennych preferencjach seksualnych, jakie by one nie były, jeżeli realizowane są prywatnie, zgodnie z przyjętymi normami, to nie są żadni dewianci, przynajmniej dla mnie. Znam chociażby wielu homoseksualistów i nigdy nie stwierdziłem, aby istniała między nami jakaś warta odnotowania różnica.
Może mi jednak ktoś zarzucić, że nie widzę miejsca w przestrzeni publicznej np dla jakichś obscenicznie poprzebieranych za kobiety facetów z piórami w dupie itp, bo rzeczywiście nie widzę. Czy to jest pewien rodzaj niesprawiedliwości ? Zapewne. Niestety tak jest, że społeczna konstrukcja musi opierać się na jakichś zasadach, bo inaczej runie, zasady te są zawsze z definicji nieco autorytarne.
Te parady tzw "równości" i terroryzowanie większości skończą się wcześniej czy później tak, jak zawsze. I wcale nie jestem tym zachwycony, bo potężny rykoszet pójdzie w normalnych ludzi, którzy nic nie zawinili.
Czy to ma związek z tym filmem, czy tylko ogólny zarzut, bo chyba przegapiłem moment pokazywania genitaliów (obojga płci) w tym filmie i nie bardzo rozumiem co ten temat tu robi?
To znaczy że nie oglądałeś filmu. Ciężko jest przegapić męskie genitalia itd. w tym filmie, tym bardziej że faceci są całkiem nago łącznie z jakieś 10 minut na początku filmu.
Właśnie jeszcze raz obejrzałem 20 pierwszych minut filmu. Powtarzające się 2 męskie gołe dupy, ale ZERO genitaliów. Chyba że nie uważałeś na biologii, nie wiesz co to genitalia i jesteś po prostu głąbem. Ile ci płacą za szerzenie kłamstw chyba że z natury jesteś opóźniony? I jeszcze pokaż mi gdzie tu jest coś homo. Chyba że mówisz o sobie, bo ten film nie ma w sobie nic z homo.
Właśnie czytam ten temat i kompletnie nie kumam skąd się wziął :) Genitalia?? Homo kontent?? Nie wiem nawet z jakiej racji miałaby to być kategoria od 18 lat. To chyba w ogóle nie jest wypowiedź o tym filmie.
Gdzie te genitalia !!! No chyba, że autorowi Wpisu pupa kojarzy się genitaliami?
I te sprowadzanie dialogu do problemu LGBT???Jak czytam te komentarze,to naprawdę nie dziwię się, że w Polsce jest jak jest.Pokazali za przeproszeniem gołą dupe a temat rozwinął się jakby niewiadomo co w tym filmie było. Zwłaszcza, że akurat tu to było po coś. Ci faceci mieli zostać bez niczego,więc jak to miano pokazać?A że od 12 lat,przepraszam,czy naprawdę ktoś uważa, że goły tyłek to jakaś nowość dla 12 latka?
Jaką pełną nagością?! Aktorzy w każdej roznegliżowanej scenie zasłaniali genitalia, widoczne były tylko gołe ciała (torsy, nogi, ręce) również kobiety. Chyba Pani nie oglądała tego filmu uważnie i jedynie chce się doczepić.
Być może były, w cieniu, przez ułamek sekundy... trzeba oglądać wręcz poklatkowa by to zobaczyć (scena przy garażu jak wybierają pierwsze ciuchy). I raczej jest to wpadka niż zamysł....wpadka jakich w każdym filmie można się doszukać (jak trampki u rycerza)