To fakt. Nie powinieneś zajmować się krytyką, tylko nauką języka polskiego, który w Twoim przypadku jest na poziomie 10 latka. Chyba, że to Twój rzeczywisty wiek, to przepraszam.
Co do filmu, to jest bardzo dobry jak na polskie produkcje. Jeśli jednak wziąć pod uwagę, że to kino niezależne, to jedynie należy przyklasnąć. Pomysł rewelacyjny, wykonanie też. Aktorzy nie wszyscy dostosowali się do odpowiedniego poziomu, ale kilka perełek można wyłowić. Świetny szczególnie Bończak.
Ogólnie film ciekawy i wart polecenia. Nie dla każdego jak widzę.

Właśnie, naucz się najpierw Języka Polskiego, bo rozumu już mieć nie będziesz ;)

Ten film to po prostu tortura. Irytuje mnie zawsze pisanie,ze coś jest dobre 'jak na polskie produkcje'. Ja rozumiem,ze w Polsce nie zrobią
jakiegoś tam 'Władcy Pierścieni',ale do licha tu nie chodzi o wielki budżet,ale o pomysł. Stwierdzenie,ze coś jest dobre jak na polskie realia oznacza jak dla mnie,ze Polacy są po prostu głupsi od takich Anglików z Monty Pythona i jedyne co potrafią to przepchnąć ten 'kartoflany' chlam jakim jest film '1409'. Animacje grupy Smacznego może by się sprawdziły na egzaminie z animacji albo do jakiejś bajki dla dzieci. To co bawiło w Monty Pythonie a nie bawi w '1409' to właśnie miedzy innymi ta brzydota,niedoskonałość animacji Anglików,
na chama wplecione zdjęcie. A w Polsce wzięli jakiś grzecznych studentów i zrobili takie przesłodzone g.... nieudolnie zrzynające czyjeś lepsze patenty.

Po prostu 'mainstream' próbował pobawić się w kino niezależne i wyszła kicha.